-Wózek muszę wnosić sama po schodach albo wjeżdżać trawnikiem, ponieważ podjazdy nie nadają się do użytku! Nawet jeśli nie ma środków finansowych na nowe podjazdy (w co wątpię), to chociaż co jakiś czas dziury w nich i nierówności powinny być łatane. Mam nadzieję, że ten tekst i przede wszystkim zdjęcia podjazdów dadzą osobom odpowiedzialnym do myślenia – dodaje pani Weronika.
Zdjęcia zrobione przez czytelniczkę są głównie z Górnego Tarasu - ulic Asnyka, Konopnickiej, 11 Listopada i Krasińskiego.
List pani Weroniki przesłaliśmy władzom Gryfina.
Napisz komentarz
Komentarze