Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 11:20
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Radna umawia się z burmistrzem na spacer

To miałby być spacer w celu… obejrzenia zarośniętego Gryfina. -Mieszkańcy pytają, dlaczego tereny zielone w mieście są w tak fatalnym stanie? Jeszcze nigdy nie było tak źle, jak obecnie. W niektórych miejscach trawa sięga po pas. Nieprzycięte krzewy, brak nowych nasadzeń – wymieniała radna Jolanta Witowska. – A w których miejscach konkretnie? – dopytywał burmistrz Mieczysław Sawaryn. -To może wybierzemy się na spacer, panie burmistrzu? – zaproponowała radna.

Jolanta Witowska na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Gryfinie 25 maja 2017 r. pytała o powód zaniechania obowiązków, jakie ma gmina, dotyczących utrzymywania porządku i czystości.

-To nie tylko straty wizerunkowe dla miasta, ale także trwonienie publicznych pieniędzy. Dlaczego marnujemy efekty akcji, które kiedyś przeprowadzaliśmy z młodzieżą, zakupując i sadząc rośliny w mieście? – mówiła radna.

Wspomniała, że w takich niekoszonych zaroślach wzrasta zagrożenie komarami i kleszczami.

Radna Jolanata Witowska pytała także dlaczego nieczynne są fontanny w mieście, chociaż jest już koniec maja.

Złożyła wniosek o wykoszenie trawy na wale przeciwpowodziowym.

Przypomniała, że kiedyś na nabrzeżu postawiono wiatę, a w niej były rowery. Od dłuższego czasu jednośladów do wypożyczenia jednak nie ma.

-Albo doposażamy to miejsce i proponujemy rowerową usługę mieszkańcom i turystom, albo likwidujemy tę wiatę – zaproponowała Jolanta Witowska.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama