Reklama

Miało być wielkie pożegnanie, a wyszła klapa

Bywają sesje, na których ważniejsze jest to, czego nie było od tego, co się wydarzyło. Na przedostatniej sesji Rady Powiatu starosta Wojciech Konarski zapowiadał, że w kwietniu nastąpi uroczyste pożegnanie Marianny Kołodziejskiej-Nowickiej, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Gryfinie w związku z jej odejściem na emeryturę. Starosta poinformował o tych planowanej uroczystości podczas sesji w marcu, kiedy dyrektorka PCPR złożyła sprawozdanie, a niektórzy zaczęli spontanicznie dziękować jej za współpracę. W międzyczasie jednak podobno doszło do konfliktu.

igryfino.pl | Dołącz do nas na Facebooku
28.04.2017 19:58 (aktualizacja 20.09.2023 19:14)

Miało być wielkie pożegnanie, a wyszła klapa

Jak się nieoficjalnie dowiadujemy, osobą, która miała zachować się niestosownie wobec dyrektor Marianny Kołodziejskiej-Nowickiej był prawdopodobnie wicestarosta Jerzy Miler.

Na dzisiejszej (28 kwietnia 2017 r.) sesji Rady Powiatu nie było mowy o uroczystym pożegnaniu. A dyrektor PCPR nie pojawiła się na sali obrad.

Na sesji przemilczano także głośną ostatnio w powiecie sprawę pisma Centralnego Biura Antykorupcyjnego na temat jednego z radnych.