Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 7 listopada 2024 17:36
Reklama

Komu przeszkadza wywalczony trzepak

Jeszcze kilkanaście lat temu prawie na każdym podwórku znajdował się sprzęt zwany trzepakiem. Jak sama nazwa wskazuje, służył do trzepania dywanów, różnego rodzaju chodników, koców, kołder, a nawet zimowej odzieży. Oprócz funkcji gospodarczej, trzepak spełniał także funkcję gimnastycznego drążka. Miejsce obok trzepaka służyło również do spotkań i pogaduszek nie tylko dla dzieci.
Komu przeszkadza wywalczony trzepak

Dziś - w dobie przeróżnych odkurzaczy, elektrycznych szczotek, parowych „mioteł” - najmłodsze pokolenie często nie wie co to takiego trzepak, tym bardziej, że zabrakło tych zwyczajnych podwórek, a w związku z tym i stojaków do trzepania.

Jak opowiada jeden z mieszkańców, trzepak przy jednym z bloków na ul. Chrobrego w Gryfinie został wręcz „wywalczony”. Obecnie bywa, że korzystają z niego również mieszkańcy sąsiednich bloków. Trzepaki, jak wiele innych przedmiotów, odchodzą w przeszłość. Jednak zdaniem wielu osób wytrzepany ręcznie przy pomocy trzepaczki dywan, owiany zapachem wiosennego wiatru, spokojnie zmierzy się z dywanem odkurzonym najlepszym elektronicznym sprzętem.

A tym, którym przedświąteczne trzepanie chodników przeszkadza, można odpowiedzieć, że do godziny dwudziestej takie prace są dozwolone.

TWS



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama