Dziś obserwujemy sytuację z dwoma rowerzystami. Samochody wymijają rowerzystę. Jeden robi to bliżej jednośladu, drugi dalej. Rowerzyści czy motocykliści nie jadą prosto. Dlaczego?
Jadąc po prawej stronie, stan drogi jest taki, że nie można poruszać się jednośladem tuż przy krawędzi jezdni. Może grozić to upadkiem. Dziury trzeba wymijać. Kierowcy auta trudno zachować 1 metr odległości, kiedy widzi osobę zmuszoną przez dziury w jezdni do prowadzenia „wężykiem” swojego jednośladu.
Czas aby ktoś nie tylko zauważył stan drogi, ale również coś z tym zrobił. Tu chodzi przecież o zdrowie i życie…
Napisz komentarz
Komentarze