I tak jak wieki temu prorok Jan Chrzciciel, głosząc potrzebę odnowy Ducha Świętego poprzez chrzest i zanurzenie w rzece Jordan, tak dziś w wodach basenu Laguna pastor Zenon Wołek udzielił chrztu wiernym - bardzo przejętym i bardzo przeżywającym owo wydarzenie.
Osoby, które po ceremonii chrztu wychodziły z wody ze świadomie przyjętą wiarą, miały radość na twarzach. Szkoda, że słowa Biblii czytane przez pastora ginęły w szumach basenu. Jeszcze tylko msza św. i agapa – czyli spotkanie, uczta jak u dawnych chrześcijan.
Muszę przyznać, że tego typu uroczystości wolę oglądać w pięknej, nastrojowej, letniej atmosferze nad Jeziorem Wełtyńskim. Cóż, nie zawsze może być tak, jak chcemy.
Wielu ludzi wierzy, że gdzieś tam w niebie króluje Ten, który stworzył świat. Jesteśmy różni i różnie Go nazywamy i różne wobec Niego mamy oczekiwania.
TWS
Napisz komentarz
Komentarze