-To zwalanie winy na innych. Władze chcą nas postawić pod ścianą abyśmy podjęli szybko decyzję. Teoretycznie możliwe jest abyśmy prowadzili szkołę, ale nie w takiej fazie. Każdy musi mieć na to czas – mówi nam Barbara Purgal, prezes Regionalnego Stowarzyszenia Inicjatyw Obywatelskich „Gogolander”. –Minimum 2 lata potrzebujemy aby przygotować się do przejęcia szkoły – dodaje prezes Gogolandera.
A jakie jest stanowisko Stowarzyszenia Przyjaciół Szkoły Podstawowej w Gogolicach?
Napisz komentarz
Komentarze