Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 26 grudnia 2024 22:16
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Jak Bronisław Komorowski został fotografem, czyli długie ręce prezydenta

Pewna pani w Baniu bardzo chciała zrobić sobie fotografię z prezydentem. Długo czekała aż ten wyjdzie z konferencji i podejdzie do tłumu. Gdy podszedł, zaproponowała wspólne zdjęcie. Pojawił się jednak problem - jak zrobić fotografię, aby wyjść na niej we dwoje? BOR-owcy mają inne zadanie, a fotoreporterzy swoje aparaty. -Ja zrobię! - zaproponował nagle prezydent. -Ale jak? - zapytała wyraźnie zmartwiona pani, bo chciała, aby na fotografii byli oboje: ona i Bronisław Komorowski. –Niech się pani nie boi, mam długie ręce – odpowiedział prezydent. Po czym wziął aparat i... pstryknął wspólną fotkę. Kto nie wierzy, niech obejrzy fotorelację.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama