-Nie ma powodzi ani żadnego kataklizmu aby sesja była zwoływana w trybie nadzwyczajnym - mówi nam wiceprzewodniczący rady Paweł Nikitiński. To co proponuje burmistrz, równie dobrze można było przegłosować podczas ostatnich obrad, choć byłbym przeciwny tym zamianom, bo najpierw trzeba do budżetu wprowadzić systemowe zmiany. Na sesji nie będę, bo miałem zaplanowane w tym terminie inne zajęcia – dodał radny.
Kilku innych radnych również zapowiedziało swoją nieobecność. A burmistrz szykuje pewną niespodziankę…
Napisz komentarz
Komentarze