Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
wtorek, 5 listopada 2024 13:45
Reklama

Elżbieta Olszewska - kreatorka mody

Nikt tak nie kojarzy się z modą w naszym regionie jak Elżbieta Olszewska. Ale nie jest to tylko nasza gwiazda. Znana jest bowiem w Europie i co chwila stamtąd dostaje propozycje, przywozi nagrody. A jak zaczynała, czym jest dla niej moda, co planuje w najbliższym czasie
Moda to powszechnie przyjęty zwyczaj, dotyczący sposobu ubierania się i bardzo często ulegający zmianom. Tyle mniej więcej o definicji mody.
Skąd się na świecie wzięło to „modowe szaleństwo”? Zapewne od momentu, kiedy na świecie pojawiła się kobieta. W raju, czy poza rajem Ewa musiała się wreszcie ubrać. Musiała się w coś  odziać również kobieta prehistoryczna. No a potem w miarę rozwoju cywilizacji było coraz lepiej. Panie pewne rzeczy to odkrywały, to zakrywały. Malowały, ozdabiały. I tak trwa do dziś. Dodam tylko, że w tym „modowym pochodzie” czynny udział brali również panowie. Peruki, pantalony itd. To szaleństwo w świecie mody trwa do dziś.
 
 Elżbieta Olszewska szkołę podstawową i technikum budowlane skończyła w Chojnie. Potem   zakochała się w Gryfinie i zamieszkała obok w Żórawkach.         
To niezwykła kobieta. Malarka i projektantka mody. Obie pasje rozwijają się niemal równolegle. Matka pani Eli - Daniela Olszewska jest malarką, więc córka wychowała się w domu pełnym obrazów, w atmosferze miłości do sztuki. Patrzyła na świat i widziała go inaczej. Wszystko przemawiało do niej kształtami i kolorami. Zaczęły powstawać pierwsze obrazy. Pierwsze konkursy, wystawy i nagrody. Mieszkańcy Gryfina z twórczością pani Eli mogli się zapoznać na wystawach zorganizowanych w bibliotece, Lagunie, klubie nauczycielskim czy w Penkun. Zaklęte na płótnie baśniowe kwiaty, martwa natura nasycone barwami i kosmiczną energią przyciągały wielbicieli jej talentu.
Druga pasja pani Elżbiety rozpoczęła się bardzo wcześnie - od romansu z igłą i nitką. Jako  mała osóbka uszyła sobie sukienkę z… flagi. Nie mogła się wtedy wystroić, ale ta próbka szycia jasno sprecyzowała zainteresowania i cele przyszłej projektantki. I tak się właśnie zaczęła przygoda z modą. Pierwsza suknia, pierwszy płaszcz. Pierwsze prezentacje własnoręcznie uszytych modeli pokazywane równocześnie z obrazami.
Projektując swoje stroje marzyła tak po cichutko, żeby pokazać je szerszemu gronu…
 
Moda jest pełna magii i przyciąga jak narkotyk
-Jeżeli się czegoś bardzo pragnie, jeżeli uparcie dąży się do celu, to pewnego dnia to się spełnia. Często zdarza się tak, że w pewnych sprawach decyduje przypadek. To on sprawił, że do dziś maluję techniką szpachlową. To przypadek zdecydował, że moją piękną czerwoną   suknią zainteresowała się Justyna Steczkowska. Można zobaczyć panią Justynę i suknię w wydanym w tym roku kalendarzu zodiakalnym. Moda wciąga i kusi. Marzą o niej projektanci, kreatorzy i młode dziewczęta. W każdym pokazie, konkursie jest coś teatralnego. Jest to wielkie show. W Sopocie odbył się konkurs fryzjerski, na którym modelki były ubrane w suknie mojego projektu. Zostały one zaprezentowane w Madrycie i bardzo się podobały. Z radością zaprojektowałam kostiumy i maski dla trzech członków zespołu „Braty z Bakemna”. Premiera teledysku odbędzie się w październiku. Sukcesem okazał się  pokaz moich trzech kreacji w Austrii. To była wielka niespodzianka nie tylko dla mnie. Zdobyłam pierwsze miejsce! Miałam też cichą babską satysfakcję, ponieważ na pokaz przyjechałam bez modelek. Zwróciłam się do miejscowych, ale mi odmówiły. Jednak po ogłoszeniu werdyktu miny im trochę zrzedły. W jednym z programów „Pytanie na śniadanie” w mojej sukni wystąpiła Ramona Ray. To cieszy – opowiada Elżbieta Olszewska.
 
Najbliższe plany
-Czwartego października odbędzie się wystawa obrazów i pokaz mody w „Galerii Czacharowskiej” w Szczecinie przy ul. Bogusława, róg Małkowskiego o godz. 18. W przyszłym roku będę gościem honorowym na pokazie mody w Berlinie. W maju w Książnicy w Szczecinie planuję wystawę i pokaz pt. „Atlantyda”. Najprawdopodobniej nawiążę współpracę z operą w Strasburgu. Moda, mniej lub więcej, ale interesuje wszystkich. Wiele osób nie wie, że efekt końcowy, czyli pokaz kolekcji wymaga nie tylko ogromnej pracy, lecz również pieniędzy. Modelki, wizażystki, fryzjerzy, transport  kolekcji. Bardzo pomaga mi wizażystka Leokadia Hedill z teatru w Schwedt, z którą współpracuję. Cóż z tego, że mam masę pomysłów? Na moim stole leżą kartki z projektami następnej kolekcji. Do tego są jednak potrzebne materiały, nici itd. Oprócz odzieży projektuję maski i kapelusze. Nie potrafię jednak zaprojektować… pieniędzy – kończy swoją opowieść Elżbieta Olszewska.
 
Chojeńsko-gryfińska kreatorka i projektantka mody jest utalentowaną i fascynującą osobą.   Pokazy jej kolekcji budzą zainteresowanie również  w świecie mody za granicą. To bardzo cieszy. Tylko skąd wziąć pieniądze na dokończenie chociaż ostatniej kolekcji?
TWS
 

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: neoliberałTreść komentarza: Najlepsze zasady są gdy wszyscy wygrywają, bo zyskują. Oczywiście jedni mniej, a drudzy więcej.Data dodania komentarza: 5.11.2024, 12:47Źródło komentarza: Kioski Ruchu znikają definitywnie. Koniec pewnej epokiAutor komentarza: brzytwa OckhamaTreść komentarza: Jak zwykle prawdziwe jest najprostsze wyjaśnienie. Jak coś wygląda na trolla, to z pewnością jest trollem.Data dodania komentarza: 5.11.2024, 12:46Źródło komentarza: Żałoba to nie tylko łzy, ale również wspomnienia i miłość, które pozostająAutor komentarza: undefined und...Treść komentarza: Mundurówka od kilku lat dostaje podwyżki kilka stówek, dostali dodatki . Mundurówka nigdy nie miała ta dobrze jak obecnie. Zarobki jakieś tragiczne nie były, dochodziły tez dodatki ale np hutnik czy górnik więcej. Szło się głównie ze względu przywilej emerytalny. Obecnie praktycznie obojetnie jaka to formacja mundurowa to już na starcie zarabia tyle a i nawet więcej co nauczyciel z ponad 20 letnim stażem najwyższym stopniem awansu a po kilku latach i tyle co górnik. Nie powinno być też takich przywilejów dla mundurówki bo kto to widział by wystarczyło tylko 25 lat a do niedawna jeszcze było jedynie 15 a teraz po 20-25 latach emeryturka ponad5- 6k na rękę(tyle ile inni po 40-45 latach przy podobnych zarobkach). Już nie mówiąc jaką mają najwyzsi stopniem+wysokie odprawy a i tak większość dalej dorabia.. Służby mundurowe nie płacą składek na emeryturę, różnica między brutto i netto wynosi w mundurówce ok 18% u osób pracujących i odkładających składki na ZUS ok. 30%. Dziś przeciętny emeryt mundurowy otrzymuje ponad 5,5 tys. zł. To o blisko 60 proc. więcej niż w powszechnym systemie emerytalnym. Świadczenia emerytalne są zawyżane poprzez podniesienie pensji przed przejściem na emeryturę żeby podstawa obliczenia emerytury była wyższa .Dziś przeciętny emeryt mundurowy otrzymuje ponad 5,5 tys. zł. To o blisko 60 proc. więcej niż w powszechnym systemie emerytalnym. Skok widać szczególnie w 2023 r., gdy przeciętna emerytura wzrosła o blisko 1 tys. zł miesięcznie. Rocznie MSWiA wypłaca mundurowym emerytom łącznie ponad 14 mld zł (w tym są również koszty 13 i 14). W poprzednich latach łączna kwota oscylowała wokół 10-12 mld zł. W 2023 r. taki statystyczny policyjny nowy emeryt miał 47 lat. W poprzednich latach zdarzało się nawet i 46 lat. W 2023 r. MSWiA wypłaciło świadczenia ponad 173 tys. policyjnym emerytom. . Natomiast wiek przechodzenia na niemiecką emeryturę mundurowych to ustawowe 60 lat. Do 55 na większości stanowisk to spokojnie powinni pracować. Przecież taki policjant, wojskowy czy strażak młody byczek emeryt ledwie po 40tce się lepiej trzyma od nie jednego hutnika pracującego w systemie brygadowym który w pracy w szczególnych warunkach musi pracować do 60 roku życia czy innego pracownika fizycznego, budowlańca którzy muszą pracować do 65 lat.Data dodania komentarza: 5.11.2024, 12:36Źródło komentarza: "Psia grypa" i akcja „Lucyna” się poszerzają w policjiAutor komentarza: czujnyTreść komentarza: Zgłaszam rosyjskiego trolla!Data dodania komentarza: 5.11.2024, 12:15Źródło komentarza: Najpierw nie było szczepionek, teraz nie ma chętnych. Covid-19 już niestraszny?
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama