Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 11:36
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Zginął mój kierowca – potwierdza właściciel firmy spod Gryfina

-To był bardzo dobry człowiek. W firmie miał ksywkę „inspektor”, tak przestrzegał przepisów. Niemiecka policja przesłała mi zdjęcie do okazania. Okazało się wtedy, że to mój kierowca. Potwierdził to także policjant, który znał mojego kuzyna. Po obrażeniach na zdjęciu widać, że walczył, że się bronił. Widziałem rany cięte – mówi Ariel Żurawski, właściciel polskiej firmy transportowej spod Gryfina. Samochód tej firmy został wczoraj, 19 grudnia 2016 r. uprowadzony w Berlinie i użyty do zamachu terrorystycznego. Ciało polskiego kierowcę znaleziono na siedzeniu pasażera. Osoba podejrzana o prowadzenie 40-tonowego TIRa i wjechanie w tłum ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym została schwytana podczas ucieczki przez niemiecką policję i jest przesłuchiwana.

Sprawą śmierci 37-letniego Polaka w Berlinie zajmie się szczecińska prokuratura.

Właściciel firmy transportowej z Sobiemyśla złożył już wyjaśnienia w Komendzie Powiatowej Policji w Gryfinie.

Zamordowany polski kierowca jest pierwszą ofiarą poniedziałkowego zamachu terrorystycznego, w którym zginęło 12 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych.

-On był w Berlinie od wczoraj od godz. 7 rano. Tylko 150 km od swojego domu. Ostatni kontakt telefoniczny  miałem z nim w poniedziałek w południe. Wiem, że około godz. 14 zjadł posiłek. Na GPS ok. godz. 15.45 widać dziwne ruchy samochodu. Podjeżdżał do przodu i do tyłu, jakby ktoś uczył się jeździć. Potem do godz. 19.40 nie było żadnych ruchów. No i przed godz. 20 ciężarówka znowu ruszyła. I stała się ta tragedia. Mój kierowca dzisiaj miał być już w Barlinku. Ostatni kurs miał mieć do Danii. Już nie wróci. Ojciec Łukasza jest w szpitalu. Żona to silna kobieta. Po zamachu grożono mi na profilu społecznościowym firmy. Dostaję też smsy z groźbami. Pokazałem je na policji – mówi Ariel Żurawski, właściciel polskiej firmy transportowej z Sobiemyśla.

O tym tragicznym wydarzeniu pisaliśmy także tutaj:

http://www.igryfino.pl/wiadomosci/17503,tir-na-gryfinskich-numerach-rejestracyjnych-wjecha


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama