Wpadł do rowu, a potem wyjechał stamtąd wprost pod... nadjeżdżające auto
-Ze wstępnych ustaleń wynika, że młody mężczyzna jadący skodą nie zapanował nad kierownicą i przekroczył linię na środku drogi. Następnie odbił kierownicą i wpadł do rowu. Potem wyjechał z tego rowu, ale wpadł na prawidłowo jadącego renaulta trafica – informuje nas asp. sztab. Marcin Karpierz, rzecznik prasowy komendanta policji w Gryfinie.
22.05.2019 21:59
8
1