Chciałem zostawić odpady budowalne na składowisku w Wełtyniu, ale mi odmówili, ponieważ od dwóch tygodni mają zamknięte. Zamknęli, bo - jak powiedziała mi pani, jest covid. Owszem pracują, do budki wpuszczają, ale odpadów nie przyjmują. A ja mam umowę z nimi i co? Mam wywieźć śmieci do lasu?!