Kobieta przyjmowała z ogłoszeń chomiki, świnki morskie i szczeniaki. Następnie wypuszczała je na „wolność”. „Wolnością” dla gryzoni miała być…. rzeka, a dla szczeniaków – pojemnik na odpady. Policjanci szacują, że w ciągu ostatnich 6 miesięcy mogła przyjąć nawet kilkadziesiąt zwierząt. Kobiecie grozi kara do 3 lat więzienia.