Nie tylko jazda po Międzyodrzu jest niekomfortowa. Idąc od Gryfina ścieżką pieszo-rowerową między Odrą Wschodnią a Odrą Zachodnią słyszy się huk samochodów mknących na zimówkach po kocich łbach. Na bagnie tylko droga kamienna ma większy sens. Zwłaszcza, że jest czasowo zalewana. Problem w tym, że te kamienie są w wielu miejscach podmyte i grożą wypadnięciem z nawierzchni.