Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 27 grudnia 2024 14:27
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nowy radny i fortel opozycji

Do ciekawej sytuacji doszło podczas ostatniej sesji rady powiatu w Gryfinie. Sprawa dotyczy nowego radnego, o którym informowaliśmy Państwa jako pierwsi. Oficjalnie zaprzysiężony Andrzej Szelążek jest kolejnym radnym Inicjatywy Samorządowej. Przypomnijmy, że wszedł on do rady powiatu na miejsce starosty Wojciecha Konarskiego (też z IS), który niedawno zrezygnował ze sprawowania mandatu radnego. Andrzej Szelążek wyraził chęć pracy w komisji rewizyjnej. Kiedy doszło do głosowania, nastąpiła nieoczekiwana sytuacja. Uczestnicy sesji żartobliwie komentują, że opozycja zastosowała pewien fortel…

Andrzej Szelążek mógł wejść w skład komisji rewizyjnej, ponieważ na czwartkowej sesji przyjęto rezygnację z tej komisji Sławomira Terebeckiego (także Inicjatywa Samorządowa). Kiedy przystąpiono do głosowania, stała się rzecz nieoczekiwana. Otóż nowego radnego z Inicjatywy Samorządowej nie poparł Eugeniusz Stachera, kolega z tego samego klubu.

Dlaczego tak się stało?
 
Eugeniusza Stacherę tak skutecznie zagadał siedzący obok Rafał Mucha, że radny przeoczył głosowanie „za”. Po chwili zreflektował się i krzyknął: „Zagapiłem się! Jestem za!”, ale było już za późno.
 
Głosami 14 za, przy 4 przeciwnych i 2 wstrzymujących się (w tym E.Stachery) Andrzej Szelążek wszedł w skład komisji rewizyjnej.
 
Śmiano się jednak, że wciąganie niektórych radnych do zajmującej rozmowy tuż przed ważnym głosowaniem, to nowy fortel opozycji.
 
 

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama