Jakie stanowiska reprezentują adwersarze?
Stanowisko radnego
Gmina Chojna zawarła umowę z chojeńsko-gryfińską spółką EDO na dzierżawę nieruchomości na 30 lat. Zdaniem radnego realizacja umowy może przynosić gminie dobre dochody. Jego zdaniem niezrozumiała jest sprzedaż działki za niekorzystną cenę. W sporze poszło o stanowisko burmistrza, który wcześniej tak uzasadniał transakcję: „…umożliwi to przyszłemu właścicielowi lepsze inwestowanie w nieruchomość. Właściciel może swobodnie rozporządzać nieruchomością (obciążać ją, ustanawiać hipotekę”.
-To ewidentne działanie na rzecz przyszłego właściciela, a nie gminy – ocenia radny Janusz Babiarz.
Stanowisko burmistrza
Na sesji burmistrz oburzył się na słowa radnego.
-Odbyło się kilka przetargów i nikt nie chciał tej działki. Gdy uda nam się ją sprzedać za 1,3 mln zł, to jest to korzystne. Można tylko trzymać kciuki aby udało się tę działkę sprzedać – powiedział Adam Fedorowicz.
-Jeżeli burmistrz się martwi, że przedsiębiorca nie zarobi, to czyj to interes? - pytał radny.
-Żadnego przedstawiciela EDO nie znałem, nie znam i nie chcę się zaprzyjaźnić – mówił burmistrz Fedorowicz.
Napisz komentarz
Komentarze