Pismo wiceburmistrza Wojciecha Długoborskiego do przewodniczącego Rady Miejskiej w Chojnie Kazimierza Komorzyckiego. Jest to odpowiedź na pytania radnego Janusza Babiarza.
„Dlaczego Pan Burmistrz rezygnuje z atrakcyjnej dla gminy dzierżawy nieruchomości przy ulicy Ogrodowej na rzecz sprzedaży w przetargu wraz z dzierżawą?
Odpowiedź: Przeznaczenie nieruchomości do sprzedaży podyktowane jest umożliwieniem przyszłemu właścicielowi lepszego inwestowania w nieruchomość: Właściciel może swobodnie rozporządzać nieruchomością (obciążyć ją, ustanowić hipotekę). Własność daje możliwość rozwoju stosunków społeczno-ekonomicznych. Właściciel ma większe możliwości ponoszenia nakładów związanych z zamierzoną inwestycją na przedmiotowej nieruchomości. W tym stanie rzeczy zasadne i celowe jest zbycie nieruchomości przez Gminę Chojna.
Czy Pan Burmistrz ma wiedzę, dlaczego spółka EDO nie korzystała z prawa pierwokupu po ogłoszeniu przetargu na sprzedaż nieruchomości przy ul. Ogrodowej i dlaczego nie przystąpiła do przetargu skoro sam sprowokował swoim wnioskiem o zakup ogłoszenie przetargu?
Odpowiedź: W umowie dzierżawy z dnia 11.07.2013 r. strony przewidziały, iż dzierżawcy przysługuje prawo pierwokupu w przypadku przeznaczenia nieruchomości do zbycia. Prawo pierwokupu polega na zastrzeżeniu w umowie sprzedaży czynności prawnej dla jednej ze stron pierwszeństwa kupna oznaczonej rzeczy na wypadek gdyby druga strona sprzedała rzecz osobie trzeciej. Prawo pierwokupu wykonuje się po zawarciu warunkowej umowy sprzedaży. Z uwagi na fakt , iż pierwszy przetarg zakończył się wynikiem negatywnym instytucja prawa pierwokupu nie mogła mieć tu zastosowania. Ponadto informuję, iż nie wiem dlaczego spółka EDO nie przystąpiła do pierwszego przetargu.
Dlaczego Pan Burmistrz obniżył od razu o 50 % cenę nieruchomości przy ul. Ogrodowej mając możliwość jej nie obniżenia lub obniżenia np. o 1 zł, 10 zł?
Odpowiedź: Gmina Chojna powyższą nieruchomość próbuje zbyć od 2004 r. W odniesieniu do przedmiotowej nieruchomości ogłaszane były pierwsze przetargi ustne nieograniczone, drugie przetargi ustne nieograniczone a następnie kolejne przetargi, jak również zbycie nieruchomości w drodze rokowań za cenę 40 % jej wartości, tj. 440 000 zł. Sprawa zbycia przedmiotowej nieruchomości po wyczerpaniu wszystkich procedur kończyła się wynikiem negatywnym. Mając na uwadze powyższy fakt oraz obserwując dewastację budynków, zgodnie z art. 67 ust. 2 ustawy o gospodarce nieruchomościami (Dz. U. z 2010 r. Nr 102, poz. 651 ze zmianami) postanowiłem cenę przedmiotowej nieruchomości obniżyć o 50% - ustalając cenę na 1370 000 zł”.
Napisz komentarz
Komentarze