-W zestawieniu samorządów rentowność gminy Gryfino wyszła najkorzystniej – mówi Tadeusz Wójcik, reaktor „Gazety Chojeńskiej”.
W ostatnim numerze tygodnika (GCH można dostać w Gryfinie m.in. w sklepie Intermarche czy kiosku przy skrzyżowaniu ul. 1Mja/Chrobrego) dokonał on zestawienia wyników operacyjnych gmin naszego powiatu i samego starostwa za 2013 r.
Gryfino + 9 ,920 mln zł
powiat gryfiński + 6,767 mln zł
Cedynia + 2,659 mln zł
Banie + 2,239 mln zł
Stare Czarnowo + 1,552 mln zł
Mieszkowice + 1,489 mln zł
Moryń + 0,800 mln zł
Trzcińsko-Zdrój + 0,783 mln zł
Widuchowa + 0,696 mln zł
Chojna - 0,509 mln zł
To zestawienie pokazuje możliwości gmin w związku z różnicą między dochodami a koniecznymi wydatkami. W dochodach samorzadów są wpływy z podatków, opłat lokalnych, lokat kapitałowych, wpływów ze sprzedaży nieruchomości itp. Oprócz tego gminy otrzymują od państwa dotacje celowe oraz subwencje np. na szkoły.
-Gdy samorząd nie osiąga dodatniego bilansu operacyjnego, to nie ma mowy o inwestowaniu, bo gdyby nawet zaciągnął kredyt, to nie będzie miał możliwości spłaty – tłumaczy Tadeusz Wójcik.
Jednak w przypadku gminy Gryfino, mówiąc o inwestycjach, trzeba wziąć też pod uwagę stan zadłużenia. Obecnie wynosi ono ok. 70 mln zł. Biorąc pod uwagę dane za 2013 r., to zadłużenie gminy w stosunku do dochodu wynosi 64,6 proc.
Tyle samo ma Widuchowa. Inne gminy mają o połowę mniej lub wielokrotnie mniej.
Po odliczeniu zwrotu za inwestycje, zadłużenie Gryfina kształtuje się wysoko, bo aż na poziomie 39,1 proc.
Napisz komentarz
Komentarze