Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
środa, 27 listopada 2024 01:29
Reklama
Reklama

Oszukują podając się za policjanta i funkcjonariusza CBŚ

-Proszę przestrzec czytelników na swoim portalu, że pojawił się w Gryfinie oszust okradający starsze osoby na tzw. wnuczka. Mało tego, że wmawia, że jest rodziną, to jeszcze daje do telefonu człowieka, który przedstawia się jako funkcjonariusz policji – mówi nam Bogumił Prostak, rzecznik prasowy komendanta policji w Gryfinie.
Oszukują podając się za policjanta i funkcjonariusza CBŚ
Kolejne  starsze osoby stają się ofiarami oszustów, działających metodą na tzw. wnuczka.
 
Powoływanie się na funkcjonariuszy
- Oszuści  bez  najmniejszych skrupułów wykorzystując podeszły wiek lub łatwowierność seniorów okradają ich z oszczędności całego życia. Coraz częściej sprawcy podają się za policjantów CBŚ lub funkcjonariuszy zajmującymi się rozpracowywaniem oszustów – informuje rzecznik.
Oszuści przekonują nieświadomych zagrożenia seniorów, że rozpracowują zorganizowaną grupę przestępcza i proszą , aby im w tym pomóc. Forma pomocy ma polegać niby na przekazaniu gotówki. Dzięki  temu będzie można zatrzymać prawdziwych przestępców, którzy oszukują starsze osoby metodą „na wnuczka".
 
Kolejni wredni nasladowcy
Ostatnio policjanci zatrzymali kilka osób okradających w ten sposób w Koszalinie, Gryficach, Choszcznie i Szczecinie. Niestety oszuści szybko znajdują kolejnych swoich naśladowców.
Sprawcy wyłudzą od seniorów od kilkuset do nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. Oszuści wykorzystują ufność oraz dobre serce starszych osób,  które nie potrafią odmówić pomocy innym.
 
Jak przebiega proceder
Schematy sytuacji są podobne: najpierw poszkodowani odbierają telefon od rzekomego wnuczka lub innego członka rodziny z prośbą o pożyczenie pieniędzy. Oszuści zawsze dzwonią na numer telefonu stacjonarnego, najczęściej znalezionego  przypadkowo w książce telefonicznej. Po zakończonej rozmowie dzwoni osoba podająca się za policjanta CBŚ lub policjanta operacyjnego, który informuje, że prowadzona jest właśnie  akcja przeciwko oszustom. "Policjant" prosi starsze osoby o pomoc w ich ujęciu.
Jeżeli pokrzywdzone osoby nie miały pieniędzy w domu, były namawiane do pójścia do banku i wzięcia kredytu. Wypłacone przez seniorów gotówka  wg relacji rozmówcy miałyby być  przekazana  oszustom, którzy  niedługo po tym będą  zatrzymani. Oczywiście żadnych zatrzymań nie ma a kontakt z "policją" natychmiast się urywa, natomiast starsza osoba traci swoje oszczędności.
W rzeczywistości dzwoniący nie mają nic wspólnego z policją  są przestępcami , których celem jest wzbogacenie się kosztem  ludzkiej krzywdy.
 
Policja po raz kolejny przypomina:
·    zawsze kierujmy się zasadą " ograniczonego zaufania",
·    w przypadku prośby o nagłą pożyczkę poprośmy o osobisty kontakt z osobą podającą się z naszego krewnego,
·    skontaktujmy się z innymi członkami rodziny w celu zweryfikowania "tragicznej" informacji , która miała być powodem pożyczki,
·    pamiętajmy, aby zawsze o swoich podejrzeniach powiadomić Policję,
·    ostrzegajmy seniorów  i mówmy im, co należy robić w takich sytuacjach,
·    zaś przy próbie podszywania się pod funkcjonariuszy -  natychmiast należy skontaktować się  z najbliższą jednostką policji,
·    pamiętajmy, że Policjanci nigdy nie proszą o branie kredytów w ramach pomocy w działaniach operacyjnych ! Żaden funkcjonariusz nie może  też żądać ani przyjmować pieniędzy za prowadzoną sprawę.
·    zawsze upewnijmy się, że w prawidłowy sposób rozłączyliśmy rozmowę z naszym rzekomym krewnym, który potrzebuje pomocy. Dopiero jak będziemy pewni, że rozmowa jest całkowicie zakończona a w słuchawce słychać  poprawny  sygnał rozłączenia ( najlepiej odczekać  jeszcze dla bezpieczeństwa 2- 3 minuty) i dopiero wtedy  można wybrać kolejny numer np. na policję.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaEPI-AKCJA Fundacji "Normalnie" 08.11.-09.12.2024
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama