Ekipa TVP Szczecin przyjechała do Przelewic, aby zrelacjonować finał sprawy dotyczącej sporu o drogę, o której już wcześniej informowała. Sąsiedzi rodziny z niepełnosprawnym dzieckiem uniemożliwiali jej korzystanie z drogi, zmuszając rodzinę do wychodzenia z domu przez okno. Sąd nakazał drogę udostępnić i o tym miał być przygotowywany rano materiał.
Podczas relacji na żywo, na wizji, dziennikarz i operator zostali zaatakowani przez sąsiadów niepełnosprawnej dziewczynki. Mężczyzna i kobieta najpierw popychali dziennikarza, a potem mężczyzna drewnianym drągiem uderzył w kamerę uszkadzając ją. Przeciął też kabel transmitujący sygnał telewizyjny, co uniemożliwiło kontynuowanie programu.
Zniszczona została kamery i jej osprzęt. Sprawą zajmuje się policja.
Link z informacją i filmem
Materiał publikujemy na prośbę Zespołu TVP Szczecin.
Napisz komentarz
Komentarze