Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 9 stycznia 2025 03:12
Reklama
Reklama
Reklama

Co planuje pani wójt

Anna Kusy-Kłos odpowiedziała nam na pytania dotyczące zmian i inwestycji w gminie Widuchowa. Dowiadujemy się m.in. o powstaniu nowego referatu w urzędzie, planowanych pracach na nabrzeżu czy koncepcji kanalizacyjno-ściekowej.
igryfino: -Podczas kampanii wyborczej obiecała pani zmiany. Jakie już udało się dokonać?
wójt Anna Kusy-Kłos: -Po pierwsze dokonałam zmian dotyczących organizacji pracy urzędu. Stworzyliśmy nowy referat zajmujący się inwestycjami. Uważam, że jest to najlepszy i ostatni czas aby pozyskać fundusze europejskie. W związku z tym musimy się nastawić na nowe rozdanie i nowe fundusze i stąd moja decyzja. Powstał referat, który będzie skupiał całą swoją uwagę i siłę aby pozyskiwać fundusze, aby przeprowadzać inwestycje w sposób fachowy, z jak najmniejszym obciążeniem korektami. Do tej pory w naszym urzędzie mieliśmy z tym bardzo często do czynienia. Chcemy odnosić same sukcesy związane z nowymi inwestycjami.
igryfino: -Czy zatrudniona została jakaś nowa osoba do tego referatu?
wójt Anna Kusy-Kłos: -Nie. Jest to osoba, która w urzędzie pracowała już wcześniej. Jedna osoba związana z inwestycjami zakończyła pracę. W nowym referacie pracuje troje ludzi.
 
igryfino:- A co z innymi zmianami?
wójt Anna Kusy-Kłos: -Jest mnóstwo drobnych spraw, ale były one ważne do załatwienia. Na przykład w Widuchowej od wielu lat rozwiązujemy kwestie związane z nabrzeżem. Rozpoczynamy prace na nabrzeżu. Pomimo tego, że przez dwie kadencje nie były pozyskiwane pieniądze na remont i modernizację nabrzeża, można było po prostu zrobić porządek, można było wiele rzeczy wykonać własnymi siłami. Skierujemy tam ludzi, którzy będą czyścić to miejsce. Przed Jarmarkiem Widuchowskim nabrzeże na pewno będzie wyglądało inaczej. Dużo pracy przed nami, mimo że przy użyciu niewielkich środków finansowych.
 
igryfino: Co jeszcze oprócz nabrzeża?
wójt Anna Kusy-Kłos: -Przykładowo prace związane z oświetleniem czy podcinaniem drzew. Kolejna sprawa to prawidłowe oznakowanie ulic.  Niby drobne rzeczy, ale zgłaszane od lat i od lat zaniedbywane. Pracujemy non stop nad pokonaniem zaniedbań, które się skumulowały.
 
igryfino: -Czy próbujecie już sięgnąć po jakieś pieniądze z zewnątrz?
wójt Anna Kusy-Kłos: -Właśnie. Co najważniejsze, wzięliśmy po raz pierwszy jako gmina udział w rozdaniu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w sprawie oczyszczalni przydomowych. Mamy duży problem ze skanalizowaniem gminy, która jest skanalizowana w 38 procentach. Pierwsze moje decyzje związane były z problemami w jednej z miejscowości, gdzie już interweniował sanepid. Trzeba było zmierzyć się z tym problemem. Złożyliśmy do wspomnianego funduszu 22 wnioski pojedynczych mieszkańców o przydomowe oczyszczalnie. Było to nasze pierwsze podejście. Dowiedzieliśmy się o tym w ostatniej chwili. Z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i PROW będą na to środki, więc się szykujemy. W urzędzie będziemy wspierali wszystkich mieszkańców w proekologicznych przedsięwzięciach. Przygotowujemy nową koncepcję gospodarki kanalizacyjno-ściekowej. Jakie ma szanse realizacji projekt, który czeka od 12 lat dla mieszkańców Dębogóry i Marwic? Pozostała część gminy nie jest objęta żadnymi projektami, pomysłami. Koncepcja jest potrzebna. Dla mnie najważniejsze jest ile przeciętny mieszkaniec będzie płacił za m3 ścieków. Czy będzie to opłacalne dla mieszkańca, czy trzeba będzie szukać innych rozwiązań.
 
igryfino:- Jaki jest bilans otwarcia jeżeli chodzi o finanse?
wójt Annna Kusy-Kłos: -Cały czas pracujemy nad stroną finansową przejęcia tego wszystkiego. Na razie nie chciałabym jeszcze mówić o szczegółach.
igryfino: -Mówiło się, że gmina jest tak bardzo zadłużona…
wójt Anna Kusy Kłos: -Nie będzie żadnych nadzwyczajnych informacji, że nie jest zadłużona. Oczywiście zadłużenie jest. Jednak są jeszcze istotne szczegóły, które badam i nad którymi pracuję.
 
igryfino: -Jakich zmian należy się spodziewać w najbliższym czasie?
wójt Anna Kusy-Kłos: -Na pewno po zatwierdzeniu koncepcji kanalizacyjno-ściekowej będą decyzje związane po pierwsze z rozwiązaniami dla miejscowości Marwice i Dębogóra. Po drugie będzie trzeba przeznaczyć 150 tys. zł na modernizację oczyszczalni. Jeśli rozpoczniemy inwestycje związane z kanalizacją, będziemy musieli rozpocząć jednocześnie inwestycje związane z oczyszczalnią. Ta, którą mamy, nie jest w stanie przyjąć większej ilości ścieków. Być może będą też inne rozwiązania związane z wywozem nieczystości płynnych. Musielibyśmy więc mieć lepszy tabor samochodowy. To najważniejsze i nasze kluczowe najbliższe decyzje inwestycyjne.  
 
igryfino: -Dziękujemy za udzielenie odpowiedzi na nasze pytania. 

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama