Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
wtorek, 1 kwietnia 2025 13:44
Reklama

Poczucie zagrożenia wysokie. Większa liczba broni w domach nie przekłada się na wzrost przestępczości

Boom na własną broń zaczął się po ataku Rosji na Ukrainę. I – okazuje się – trwa do dziś. W polskich domach jest już niemal milion sztuk broni palnej.
Poczucie zagrożenia wysokie. Większa liczba broni w domach nie przekłada się na wzrost przestępczości
Coraz więcej ludzi chce mieć broń.

Autor: Canva

W 2015 r. policja wydała pozwolenia na broń dla zaledwie 9,8 tys. osób. Zaledwie, bo już w 2022 r. było to 37,4 tys. To wzrost o 86 proc. w porównaniu z rokiem 2021 (19 tys.). Także wtedy strzelnice zaczęły przeżywać oblężenie, a broń w domach miało już 287 tys. osób (760 218 sztuk broni).

Reklama

Najczęściej była to broń:

  • łowiecka – 134 765 osób,
  • sportowa – 58 784 osób,
  • do ochrony – 30 877 osób.

Rok 2023 zakończył się kolejnym rekordem. Polacy mieli 843,8 tys. egzemplarzy broni.

Z najnowszych danych KGP wynika, że w 2024 roku policja wydała 45,8 tys. pozwoleń na broń. Oznacza to, że w polskich domach jest aż 930,1 tys. egzemplarzy broni, a pozwolenia na nią ma 367,4 tys. osób.

Poseł czuje się odpowiedzialny za bezpieczeństwo rodziny

Powód jest jasny: poczucia zagrożenia, chęć przeszkolenia się, przygotowania do ewentualnej walki. To wszystko trzeba łączyć z jedną rzeczą: wojną w Ukrainie. Gdy Rosja otwarcie napadła na sąsiada, Polacy zaczęli brać pod uwagę, że trzeba się przygotować do wojny.

– Sam kupiłem sobie broń, choć tylko czarnoprochową. To kwestia odpowiedzialności za moją rodzinę. Mieszkam w regionie, do którego Ruscy mogą dotrzeć w pół godziny –  mówił niedawno Jarosław Sachajko, poseł Kukiz’15.

Większa liczba broni w domach nie przekłada się na wzrost przestępczości

Przeciwnicy liberalizacji przepisów dotyczących posiadania broni obawiają się zwiększenia przestępczości. Jednak żadne dane nie wskazują, żeby tak się działo. „Rzeczpospolita” podkreśla także, że Polacy są w gronie najmniej uzbrojonych narodów w Europie. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

katanga 31.03.2025 19:34
Komentarz usunięty

Reklama
Emeryt 30.03.2025 23:41
Policja jest największym zagrożeniem dla emerytek i emerytów. Rozmawiamy o tym na ławeczkach, na UTW, w "klubach seniora", na imprezach organizowanych przez związki emerytów .Nie wiadomo co lepsze -dać się okraść przez policjantaczy stawiać opór i dać się zabić. Wszyscy mamy swoje złe przeżycia z policją i znikąd obrony.

strazak 30.03.2025 21:01
- Nasi ratownicy nikogo z samochodu nie wyciągali. Nie było konieczności używania narzędzi hydraulicznych - powiedział strażak Chudoba. 2 leżało po prostu martwych a reszta z upojenia alkoholowego.

spokojnie 30.03.2025 20:53
Przezorny zawsze przygotowany.

Kucharz 30.03.2025 14:39
Ile noży kuchennych posłużyło do ataku ? Trzeba zabronić?

A. Żmijewski 30.03.2025 11:35
Nakupują broni pyr pyr a potem strzelają zasadniczo do teściowej i dzieci pyr pyr.

Reklama
Stenia 30.03.2025 10:11
Szczęście redukuje stres.

old 30.03.2025 16:40
Jedno i drugie występuje w naturze jednocześnie.

hmmm 30.03.2025 09:13
Szkoda, że nie przedstawiono tych rzekomych danych, o braku związku między ilością broni palnej a jej niewłaściwego użycia...

też 29.03.2025 23:45
I na strzelnicach ruch.

Wełtyń 29.03.2025 23:24
I złodziej musi się liczyć, że mu palnę w łeb. Tak na wszelki wypadek do wszystkich, którzy chcą zaglądnąć bez zaproszenia.

Reklama
Pyton 30.03.2025 23:45
Wełtyń 29.03.2025 23:24
I złodziej musi się liczyć, że mu palnę w łeb. Tak na wszelki wypadek do wszystkich, którzy chcą zaglądnąć bez zaproszenia.
A co zrobić jak policjant wtargnie do mieszkania na tak zwane machnięcie odznaką policyjną czy legitymacją i grzebiąc w szafach mówi , że przyszedł mi pomóc ?

rabinzpolinu 31.03.2025 19:41
Komentarz usunięty

snajper 31.03.2025 19:40
Komentarz usunięty

dla młodego wojska pan tygrys 31.03.2025 19:47
ty podstawówke tylko skończyłeś baranie ze wsi

gawron 29.03.2025 11:04
Ten w Prusicach c strzelał w ostatnich godzin miał pozwolenie na prywatną broń i zastrzelił teściową i swoja córkę.

Reklama
fakty 29.03.2025 12:21
Jak przekazała WP Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu, para była po pierwszej rozprawie rozwodowej. Doszło do kłótni. Mężczyzna otworzył ogień do swoich dzieci oraz teściowej. Zginęła 71-letnia kobieta i 9-letnia dziewczynka, ranny został też 5-letni chłopiec. Po wszystkim sprawca, 51-letni funkcjonariusz Służby Więziennej, próbował popełnić samobójstwo.

rozwodnik 29.03.2025 16:24
Rozwód może doprowadzić do pasji...

dilerosescobaros 31.03.2025 19:43
rozwodnik wełtynski to ćpun udający mechanikolakiernika

zonk 29.03.2025 10:55
A drugiej strony pniemy się w górę w rankingu najszczęśliwszych narodów.

anons 29.03.2025 12:45
Jak zabezpieczeni to szczęśliwi.

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama