Wigilia jednak wolna. W grudniu będą trzy niedziele handlowe

Problem w tym, że spora część pracowników i pracodawców (nie korporacyjnych, tylko drobnych) widzi sporo problemów. Praca do 14 w Wigilię, sporo urzędów czy firm wykorzystywała dzień wolny za inne święta, jeśli przypadały w dzień wolny. Teraz jak ktoś pracujący 23 grudnia ODBIERZE ZAMÓWIONE PRODUKTY - CIASTA, WYROBY GARMAŻERYJNE? TYDZIEŃ WCZEŚNIEJ? Co z pieczywem? Po południu przed Wigilią? A który przedsiębiorca zaryzykuje, że zostanie z tymi produktami na kilka dni (jak się na przykład zbiegnie, i 27 grudnia będzie niedziela?)? Wiele problemów. Znowu ideologia zwycięża z rozumem...

Biejat dzisiejsza kandydatką Lewicy.

Podsumowanie roku rządów Tuska i jego ferajny, zwanej Koalicją Oszustów. Trzymajcie się mocno. ❌ Zamiast 100 konkretów na 100 dni, dostaliśmy 15 zrealizowanych konkretów na 365 dni. ❌ Zamiast odpowiedzialnej polityki finansowej, mamy najwyższy w historii deficyt budżetowy 289 miliardów złotych. ❌ Zamiast paliwa po 5,19 zł i podwyżki kwoty wolnej od podatku do 60 tys. zł, dostaliśmy podwyżkę opłaty paliwowej i podniesienie VAT na żywność. ❌ Zamiast dobrowolnego ZUS dla przedsiębiorców, dostaliśmy najwyższą w historii podwyżkę składek ZUS. ❌ Zamiast obniżenia podatku Belki od oszczędności, dostaliśmy rosnącą inflację i drożyznę w sklepach. ❌ Zamiast obrony Polski przed Zielonym Ładem i dbania o nasze bezpieczeństwo żywnościowe, dostaliśmy pałowanie i gazowanie protestujących rolników. ❌ Zamiast zabezpieczenia naszej wschodniej i zachodniej granicy, dostaliśmy ataki na polskich żołnierzy przez nielegalnych imigrantów i podrzucanie nam ich przez służby niemieckie oraz budowę 49 Centrów Integracji Cudzoziemców. ❌ Zamiast priorytetowego realizowania strategicznie ważnych dla Polski inwestycji, dostaliśmy opóźnianie projektów CPK i elektrowni jądrowej. ❌ Zamiast odpolitycznienia spółek skarbu państwa, dostaliśmy szaleńczą inwazję partyjnych kolesi na państwowe posady Przez 12 miesięcy rządów mamy patologiczne łamanie obietnic wyborczych, a kropką nad "i" jest poparcie od Tuska dla Ursuli von der Leyen na drugą kadencję na stanowisku szefowej Komisji Europejskiej, która forsuje zieloną komunę, pakt migracyjny i umowę z Mercosur. Skoro tak wyglądał pierwszy rok ich rządów, to co będzie się działo przez kolejne lata…?