Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
wtorek, 8 kwietnia 2025 02:17
Reklama

Wjechał w drzewo w centrum miasta. Przyjechały dwie karetki pogotowia

Nagłe szarpnięcie kierownicą w prawo spowodowało kolizję z przydrożnym drzewem, a skutki tego zdarzenia odczuła pasażerka pojazdu - żona kierowcy.
Wjechał w drzewo w centrum miasta. Przyjechały dwie karetki pogotowia
Opel meriva po zderzeniu z drzewem w jednym z miast powiatu gryfińskiego.

63-letni mężczyzna jechał ulicą miasta w swoim pojeździe marki Opel Meriwa stał się, niestety, bohaterem dramatycznego wypadku. Nagłe szarpnięcie kierownicą i uderzenie w przydrożne drzewo spowodowało poważne konsekwencje - obrażenia ciała doznała jego pasażerka, żona kierowcy. Szofer też doznał obrażeń jak widzieli świadkowie

Reklama

Z wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną tego tragicznego zdarzenia było zasłabnięcie mężczyzny za kierownicą. Sytuacja nabrała dodatkowego wymiaru, gdy na miejsce przybyły służby medyczne. Dwie ekipy ratownictwa medycznego podjęły natychmiastowe działania, aby udzielić pomocy poszkodowanym.

Natalia Dorochowicz z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego udzieliła informacji na temat stanu poszkodowanych. Okazuje się, że kobieta w wieku 59-lat została przewieziona do szpitala z urazem brzucha i kręgosłupa lędźwiowego, po otrzymaniu niezbędnej pomocy medycznej. Natomiast kierowca, mimo urazów twarzy i kończyny górnej, postanowił pozostać na miejscu zdarzenia, odmawiając transportu do szpitala.

To tragiczne wydarzenie jest przypomnieniem o tym, jak ważności zachowania odpowiedniej kondycji fizycznej i zdrowia, szczególnie podczas prowadzenia pojazdu. Bezpieczeństwo na drodze zawsze powinno być priorytetem, aby uniknąć podobnych dramatycznych sytuacji.

Organizacje ratownicze oraz służby medyczne odgrywają kluczową rolę w sytuacjach kryzysowych, jak ta, zapewniając szybką i skuteczną pomoc osobom poszkodowanym. Ich profesjonalizm oraz zaangażowanie mogą często decydować o życiu i zdrowiu ludzi w takich trudnych momentach. 

Warto powiedzieć też o świadkach. Niezmiernie ważne jest również świadome i szybkie reagowanie na sytuacje awaryjne oraz umiejętność udzielenia pierwszej pomocy przedmedycznej. Dzięki temu może zostać uratowane wiele istnień.

Do wypadku doszło w czwartek 5 grudnia 2024 r., około godziny 13.10 w Chojnie na ul. Bałtyckiej.

Zdjęcia w fotogalerii.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

OPEL HAUBICA I JEGO PRZESLONA ANTYWYPADKOWA BEZBOZNICA 07.12.2024 17:57
to tak wlasnie przestroga dla was bezboznikow bo jak wiadomo bez boga to ani do proga a jak trwoga to do boga ale nie będzie on sluchac bezboznikow nieprawych co sie wowczas stanie tego na zdjeciach obraz macie

Reklama
tyle 07.12.2024 18:38
Proszę to co bierzesz bierz pół. Chociaż...

Ciul powiatowy 07.12.2024 22:44
tyle 07.12.2024 18:38
Proszę to co bierzesz bierz pół. Chociaż...
ty ciulu to ćwiartki nawet nie bierz tyle ode mnie

no jak 07.12.2024 13:06
A nie mógł wjechać obok a wjechał w drzewo?

tak tylko pytam 07.12.2024 13:23
A ty to na trzeźwo piszesz? Na pewno?

Windziarz 07.12.2024 22:45
no jak 07.12.2024 13:06
A nie mógł wjechać obok a wjechał w drzewo?
A gdzie ma jechać w bok

Reklama
Jacek 07.12.2024 23:06
Problem w tym, że pojechał w bok. W drzewo.

Grzesiek 07.12.2024 10:45
Strasznie rozwalił ten samochód .Musiał nieźle grzać. Dobrze że pasy mieli zamknięte bo by prawdopodobnie wylecieli przez przednią szybę

ks wieczorek z ub ku rwii beatyfikator malwiny z ub ha ha ah 07.12.2024 08:45
może matkę boską zobaczył na drzewie ha ha ah

prowadzę kursy 07.12.2024 00:08
Trzeba być w dobrej kondycji aby kierować samochodem. A to jest najlepszy na to przykład.

wow 06.12.2024 22:18
Ale urwał !

Reklama
Michał 06.12.2024 21:40
Jak się słabo czuł to mógł chociaż zwolnić.

kropka 06.12.2024 22:34
Ale jak mógł zwolnić skoro słabo się czuł?

Anka 06.12.2024 19:50
A gdzie to się wydarzyło? Te teksty godne pożałowania

kropka 06.12.2024 22:33
Przeczytaj do końca, a pod reklamami znajdziesz :))) Według mnie to powinno być na początku.

bic 06.12.2024 19:23
A może się pokłócili? Bo ktoś widział jak się zachowywał za kierownicą oprócz żony?

Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama