Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
sobota, 19 października 2024 14:21
Reklama
Reklama
Reklama

Mimo wyroków sądowych nadal jeździ. Aż wjechał na pasach w człowieka

Kierowca, który potrącił pieszego na przejściu dla pieszych, ma bogatą kartotekę. Sądy skazywały go już w przeszłości.
Mimo wyroków sądowych nadal jeździ. Aż wjechał na pasach w człowieka
W tym czasie było ciemno, ale przejście piesze było oświetlone.

Autor: Canva

Chodzi o Tomasza U., który kilka dni temu potrącił na pasach pieszego w Warszawie. Jego wina jest bezsporna. Wyczyn 31-latka nagrała kamera zamontowana w samochodzie stojącym karnie przed przejściem.

Wypadek autobusu

Szybko też wyszło na jaw, że Tomasz U. to kierowca autobusu, który latem 2020 spadł z mostu. W pojeździe było 40 osób. 22 zostały ranne, w tym trzy ciężko.

Wówczas prokuratura zarzuciła kierowcy naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym oraz niedostosowanie taktyki i techniki jazdy do zmieniającej się sytuacji drogowej, co uniemożliwiło mu zahamowanie, a w konsekwencji doprowadziło do katastrofy w ruchu lądowym.

Co więcej Tomasz U. był pod wpływem amfetaminy i miał porcję narkotyku schowaną w skrytce kabiny kierowcy.

Jednak mężczyzna do więzienia nie poszedł (został nieprawomocnie skazany na siedem lat więzienia) i czeka na proces przed sądem apelacyjnym. Tymczasem potrącił pieszego.

Kara za karą

W tej sprawie wychodzą na jaw nowe fakty. Okazuje się, że w ostatnich latach kolekcjonował on punkty karne i za przekroczenie ich limitu zabrano mężczyźnie prawo jazdy na pół roku. Sąd zdecydował o tym latem 2023 roku.

To jednak nie pomogło, bo – jak pisze „Rzeczpospolita” – w styczniu tego roku w Stefanowie (woj. mazowieckie) został przyłapany na jednej z dróg za kierownicą samochodu marki Tesla. W lipcu Sąd Rejonowy w Piasecznie skazał U. na grzywnę i trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów.

Aresztowanie

Tym razem Tomasz U. został aresztowany na trzy miesiące, a policja w jego domu znalazła 2,19 grama amfetaminy. Sąd dostrzegł obawę matactwa i ucieczki z kraju. 

Śledczy ustalili, że po potrąceniu pieszego mężczyzna uciekł, porzucił samochód w lesie, kluczyki i telefon wyrzucił. Kupił nowe telefony komórkowe do kontaktów z zagranicy, co świadczy, że mężczyzna planował ucieczkę.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ello! 19.10.2024 11:54
Powinien mieć obrączkę na nodze i byłoby wszystko jasne.

odsiadka 19.10.2024 10:27
Rok nie wyrok.

Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama