Niejasne finansowanie sportu w naszej gminie. Będziemy walczyć o klub! [LIST]

W drugiej połowie roku gmina Chojna ogłosiła konkurs na realizację z zadań z zakresu rozwoju sportu, przyznając poszczególnym klubom dotacje na realizację zadań.

I tak między innymi kluby rywalizujące z nami w tej samej lidze otrzymały kolejno 130 tys. zł i 31 tys. zł dotacji, a klub występujący dwie klasy niżej otrzymał 25 tys. zł. Nam zaś przyznano 20 tys. zł na realizację zadania.

Skrupulatnie obliczając i maksymalnie eliminując niepotrzebne koszty złożyliśmy mocno niewygórowaną ofertę na kwotę o 15 tys. zł więcej uznając, że resztę kosztów związanych z funkcjonowaniem klubu, które są co najmniej dwa razy większe, weźmiemy na siebie, tak jak w ubiegłych latach, między innymi pozyskując środki od sponsorów itp.

Niestety takiej dotacji nie otrzymaliśmy.

Siłą rzeczy nie możemy podpisać umowy na realizację założonego zadania na kwotę 20 tys. zł, gdyż nie jesteśmy w stanie za tę kwotę zrealizować ww. zadania, co w późniejszym terminie wiązałoby się z koniecznością zwrotu przyznanej dotacji.

W pierwszej połowie roku, gdy otrzymaliśmy dofinansowanie w wysokości 35 tys. zł nasi działacze udali się na umówione wcześniej spotkanie z włodarzami gminy. Rozmowy dotyczyły dokończenia szatni, jak i środków z dotacji gminnej, wtedy zostaliśmy zapewnieni, że w drugim półroczu klub otrzyma o 15 tys. zł wyższą dotację... Tak się jednak nie stało, a wręcz odwrotnie - bo otrzymaliśmy o 15 tys. zł mniejsze dofinansowanie.

Wiecie dokładnie, że nie siedzimy z założonymi rękami i nie czekamy aż coś samo się zrobi, a jak tyko możemy razem z wami kibicami wkładamy ogrom pracy w nasz klub i infrastrukturę. Ten ogrom wykonanej pracy doskonale widać gołym okiem.

To między innymi:

-Zniknęły opony otaczające boisko, pracę i wywóz starych opon wykonaliśmy we własnym zakresie.

- Powstało ogrodzenie dookoła obiektu, koszt to około 40 tys. zł ( około 13 tys. zł pokryła gmina, resztę kwoty sponsorzy, a całkowity montaż to zasługa naszych wspaniałych kibiców.

- Zakupione i zamontowane zostały nowe ławki dla rezerwowych, koszt 13 tys. zł ( zakup ze środków od sponsorów).

- Zakupiona została nowa kosiarka traktorek, koszt 12 tys. zł (kosiarkę spłacaliśmy na raty, gdzie raty płacili kolejno zawodnicy, działacze czy osoby wspierające).

- Wykonana została pielęgnacja boiska, co znacznie poprawiło stan murawy, koszt około 6 tys. zł (koszty pokryte przez klub/sponsor).

- Zamontowany został system nawadniający płytę boiska, koszt to około 65 tys. zł, gdzie 25 tys. zł pokryła gmina, a resztę klub/sponsor.

- W najbliższym czasie wykonany zostanie montaż hydroforu i filtrów, które są niezbędne do poprawnego funkcjonowania systemu nawadniającego, jak i sieci zasilającej szatnie w wodę. Koszty tej inwestycji to kolejne 7 tys. zł, które pokryje klub ze środków własnych.

- Aktualnie prowadzone są prace nad dokończeniem montażu barierki wzdłuż skarpy, pracę w całości wykonują nasi kibice, a koszty materiałów pokrywa klub.

- Przed startem ligi wykonane zostały prace porządkowe przy szatni (uprzątnięcie śmieci pozostałych po budowie i wyrównanie terenu wokół szatni (koszty klub).

- W najbliższym czasie zostanie wykonana ostatnia część ogrodzenia wraz z furtką przy szatni, te prace również wykonamy we własnym zakresie.

Ponadto jak już kiedyś wspominaliśmy, mieliśmy bardzo duży wkład w budowę naszej szatni, którą po ponad 5 latach udało się skończyć. Gdzie wzniesienie murów, zebranie brakujących środków na zakupu drewna na dach, montaż drzwi i okien, ocieplenie stropu, zakup i montaż sufitów, zakup podbitki są to prace, które wykonaliśmy sami, a środki na sfinansowanie tych zadań pozyskaliśmy od sponsorów.

To duża większość prac i inwestycji, które w ostatnich latach wykonaliśmy na naszym obiekcie.

Nikt też nie ujmuje gminie, że tak jak w naszym przypadku, brała udział w inwestycjach przy poprawie infrastruktury, ale nie powinno być tak, że przez wykonaną inwestycję obcina się dotację, czym skazuje się klub tak naprawdę na niemal niemożliwe dalsze funkcjonowanie.

Mamy bardzo dobrą drużynę ze świetną atmosferą, mamy coraz ładniejszy obiekt, mamy super kibiców, którzy wspierają nas na każdym kroku, a przede wszystkim mamy satysfakcję z tego co robimy, z tego co udało nam się osiągnąć. Mamy też plany na dalszy rozwój naszego klubu, jest jeszcze sporo do zrobienia i głęboko wierzymy, że droga, którą obraliśmy, jest tą właściwą.

Wiedzcie, że będziemy walczyć o nasz klub, a pisząc ten artykuł chcemy pokazać wam, że sytuacja nie jest tak kolorowa jak się niektórym wydaje. W chwili obecnej klub funkcjonuje dzięki kilku osobom, które bezinteresownie wspierają działalność klubu.

Zdajemy sobie sprawę, iż pewnie nie wszystkim spodoba się ten artykuł, ale może w końcu chociaż zacznie się dyskutować na temat rozwoju sportu i sposobie udzielanego wsparcia finansowego przez gminę dla klubów sportowych.

Dzisiaj chyba żaden klub nie za bardzo wie, według jakich kryteriów przeznaczane jest dofinansowanie.

Według jakich zasad powinno się rozstrzygać konkursy na realizację zadań z zakresu rozwoju sportu??

Czy środki nie powinny być dzielone na zasadzie poziomu rozgrywek, osiąganych sukcesów czy proporcjonalnie do kosztów utrzymania niezbędnej infrastruktury sportowej?

Niech każdy z kibiców spróbuje sobie sam odpowiedzieć na te pytania ... .

Ze sportowym pozdrowieniem

Zarząd

UKS Rurzyca Nawodna