Polityka to sztuka dobrego rządzenia. Straszenie mieszkańców i zarządzanie tym strachem to politykierstwo. I w tym kierunku poszły władze Gryfina i jego akolici.
Grubymi nićmi szyte od początku
Pisaliśmy już wcześniej jakie słowa za zgodą burmistrza i gości burmistrza padły podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Gryfinie, gdy związkowcy przyszli na salę obrad. Od razu pojawiły się duże obawy, ale i pewne wątpliwości.
-Chciałbym zapytać, czy wpłynęło do gminy to mityczne pismo czy nie? Termin miał być do 31 sierpnia - pisze internauta Aras. - Chodzi o wypowiedzenie umowy na ciepło z okresem 24 miesięcy - dodaje internauta.
Jeśli burmistrz Mieczysław Sawaryn je ma, to dlaczego tego pisma nie przedstawił? To przecież nie kto inny, tylko Mieczysław Sawaryn do styczna 2024 r. był członkiem rady nadzorczej Polskiej Grupy Energetycznej; był tam od lutego 2016 r.
A to PGE Polska Grupa Energetyczna jest największym przedsiębiorstwem elektroenergetycznym i dostawcą energii elektrycznej oraz ciepła (też do Gryfina czy Szczecina) w Polsce. Do Grupy PGE należy Elektrownia Dolna Odra, ale i nowa gazówka. I to m.in. od tej instytucji brakowało dokumentów dotyczących węglówki pod Gryfinem, brak długoterminowej strategii energetycznej. Jeśli była na piśmie dotycząca podgryfińskiej elektrowni, to gdzie ona jest?
Sesja sceną walki politycznej
Co na sesji mówił burmistrz Gryfina Mieczysław Sawaryn?
-Szanowni Państwo, to wielki problem dla społeczności ziemi gryfińskiej, powiatu gryfińskiego, województwa zachodniopomorskiego i Polski. Za chwilę dotknie też elektrowni i kopalni w Turowie czy Rybniku, która jest elektrownią bliźniaczą do tej w Nowym Czarnowie - zaczął Mieczysław Sawaryn, który na sesji rzadko mówi o sprawach, które załatwia samorząd, a zajmuje się polityką krajową. Tylko wcześniej raczej unikał tematów dotyczących polityki energetycznej, w tym wynikającej z podpisanych przez PiS dokumentów z odpowiednimi strukturami Unii Europejskiej.
Wypowiedź burmistrza na sesji 29 sierpnia 2024 r. nie była krótka i dotyczyła subiektywnego spojrzenia na energetykę, co jak na byłego członka rady nadzorczej PGE... może dziwić…
Historia według Sawaryna
Mieczysław Sawaryn: -Przedstawię, jakie były ustalenia, jaką Polska Grupa Energetyczna miała koncepcję co do funkcjonowania energetyki węglowej w Polsce. W 2010 roku kiedy nastąpiła konsolidacja Polskiej Grupy Energetycznej zaczęto odstępować od planów, które zarząd elektrowni jako spółki akcyjnej przedstawiał, czyli planów inwestycyjnych na tworzenie mocy węglowych na terenie Dolnej Odry. Doszło do tego, że mniej więcej około roku 2014 praktycznie zaczął funkcjonować plan, który zmierzał do wyłączenia elektrowni węglowej. Wtedy strona społeczna, samorządowcy gryfińscy utworzyli Komitet Obrony Zespołu Elektrowni Dolna Odra. W 2015 roku po zmianie rządu udało się całkowicie odmienić tendencję. I tak w grudniu, w styczniu i w lutym spotykaliśmy się z władzami Polskiej Grupy Energetycznej. Zostały podjęte działania w celu wybudowania elektrociepłowni czy ciepłowni przy Dolnej Odrze. Grupa Energetyczna Energia Ciepła kupiła o elektrowni działkę i miała być realizowana inwestycja wybudowania ciepłowni, która obsługiwałaby gminę Gryfino, a być może także firmę Fliegel…
Zapowiedź protestu w sprawie elektrowni, Poczty Polskiej i PKP Cargo
Mieczysław Sawaryn: -Szanowni Państwo będziemy odbudowywać Komitet i będziemy posuwać się do drastycznych działań, bo nie zgadzamy się na podejście państwa, które radykalnie podchodzi do wielu spraw pracowniczych. I to nie tylko w energetyce. Szanowni Państwo, Poczta Polska, PKP Cargo i wiele, wiele innych elementów ma podlegać restrukturyzacji.
My nie chcemy się wdawać w politykę, nie chcemy wchodzić w te pomysły typu - 90 produkcji procent produkcji energii z OZE, zadeklarowano takie podejście do spraw na spotkaniach unijnych. My wiemy, że wypowiedzenie nam umowy, która miała trwać co najmniej do połowy lat trzydziestych, jest dla nas całkowicie zaskakujące i całkowicie odwracające ustalenia…
Straszenie mieszkańców?
Mieczysław Sawaryn: Szanowni Państwo, uderza to we wszystkie dziedziny życia gryfińskiego, bo proszę sobie wyobrazić jak dostarczymy ciepło do szkół, przedszkoli, do żłobka, do domów naszych mieszkańców? W mieście większość budynków ogrzewana jest z ciepłociągu. Chcą nam zafundować armagedon.
Szanowni państwo, jest wyjątkowo poważnie. Jak można zerwać z dotychczasowym podejściem do spraw energetyki i zmienić to podejście o 180 stopi i powiedzieć tak: „pracowników wyślemy na postojowe będziemy im płacić tylko 30 - 60% wynagrodzenia, niech się martwią. Dzieci wyślemy do (?) niedogrzanego (?) domu, szkoły zamkniemy”.
Bo z wytwornicy ciepła, która została uruchomiona w Dolnej Odrze nie da się ogrzać miasta Gryfina. Do tego przedsiębiorstwo, które chciało podejmować działalność w inwestycje - stworzenie własnej ciepłowni - wytwórni pary, miało zapewnienie, że te inwestycje zostaną zorganizowane przy elektorowi. Działka została kilka miesięcy temu kupiona. Wiele spotkań razem z burmistrzem Tomaszem Milerem z władzami energetycznymi zapewniającymi: „te inwestycje będą”. I teraz proszę państwa są potencjalni inwestorzy, którzy chcieliby zainwestować w energetykę, ale nie bardzo państwo polskie z nimi rozmawia, a rozmowy są kurtuazyjne.
Burmistrz zapowiada, że postawi Gryfino na nogi
Mieczysław Sawaryn: -Będziemy w trybie pilnym organizować spotkania z zarządcami wspólnot mieszkaniowych i doprowadzimy do tego, że Gryfino stanie na nogi, nie pozwoli sobie tego zakładu odebrać na takich warunkach jak technicznie chcą zarządzić decydenci. W gospodarce energetycznej powinna obowiązywać zasada, że jeśli się na coś umawiamy, to dotrzymujemy słowa.
-Jesteśmy nieprzygotowani jako sektor energetyczny. Do 2026 roku uwarunkowania środowiskowe ma w Turowie. To 7 proc. produkcji energii elektrycznej w Polsce. Apeluję do wszystkich radnych, szczególnie do tej grupy radnych która ma wpływ na obóz rządzący, może politykę trzeba odłożyć na bok, trzeba przede wszystkim odnieść się do tej sprawy. Proszę sobie wyobrazić sytuację finansową gminy Gryfino i każdego obywatela gminy Gryfino jeśli trzeba będzie ogrzewać mieszkania, szkoły w inny sposób niż dotychczasowy (…)
-Jesteśmy zaskoczeni i będziemy działać - zakończył wypowiedź burmistrz Gryfina.
O innych wystąpieniach na sesji rady Miejskiej w Gryfinie pisaliśmy tu:
Aktualizacja (4 września 2024 r. godz. 14.20): 29 sierpnia br. poprosiliśmy PGE o ustosunkowanie się do "rewelacji" przedstawionych na sesji Rady Miejskiej w Gryfinie. Dziś PGE przesłało komunikat, który publikujemy tu:
Napisz komentarz
Komentarze