Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
niedziela, 24 listopada 2024 02:58
Reklama dotacje rpo
Reklama

Dodatki dla policjantów. Ale tylko dla tych w miastach

Jest kontrowersyjny pomysł, żeby niektórzy policjanci zarabiali więcej. To ma być dodatek za służbę w większych miastach.
Dodatki dla policjantów. Ale tylko dla tych w miastach
Brakuje policjantów, więc rodzą się nowe pomysły. Ten z dodatkiem różnicuje funkcjonariuszy.

Autor: Policja

Brakuje policjantów. Nie ma kto patrolować ulic. Nic to nowego, ale zupełnie nowatorskie jest rozwiązanie, jakie proponuje prezydent Krakowa. Chce, aby MSWiA wprowadziło finansowy dodatek metropolitalny.

Więcej za duże miasta

Aleksander Miszalski chciałby, aby służący w dużych miastach zarabiali więcej. Niedawno prezydent Krakowa wyliczał, że w stolicy Małopolski jest 2042 etatów policyjnych, ale zajętych jest zaledwie 1430.

-  Tak więc w 800-tysięcznym Krakowa jeden policjant przypada średnio na 560 mieszkańców. A przecież każdego roku nasze miasto odwiedza aż około 12 mln turystów - napisał Miszalski w serwisie X.

Nie inaczej jest w innych większych ośrodkach, a wynika to z tego, że w całym kraju brakuje 14 656 mundurowych. Wakaty w komendach sięgają średnio 13,46 proc. W Warszawie trzeba 2468 funkcjonariuszy, na Śląsku aż 1700 tys. policjantów, a w woj. łódzkim 900. Na tym tle nieźle wypada zachodniopomorskie, pomorskie i podlaskie, ale i tak fatalnie jest w prewencji, czyli na pierwszej „linii ognia” - braki to 8,5 tys. policjantów.

Inny pomysł

Nikt nie garnie się do policji, zwłaszcza w dużych miastach, gdzie rynek pracy jest konkurencyjny. W ubiegłym roku ze służby odeszło 9438 funkcjonariuszy, przyszło 5174 – oceniał niedawno Rafał Jankowski, przewodniczący NSZZ Policjantów.

Związkowcy mają inny pomysł na zachęcenie ludzi do służby. Nie chcą żadnych dodatków, ale wyższych zarobków. Pensje mają być powiązane z wielkością PKB. Odpowiednia petycja już została złożona w Sejmie.

- Sam punkt odniesienia niczego oczywiście nie naprawi, wiemy bowiem, że środki przeznaczane na funkcjonowanie policji obecnie oscylują wokół 0,5 proc. PKB. Na naprawę sytuacji finansowej i na uposażenia, które dałyby szansę na przyciągnięcie odpowiedniej liczny kandydatów przy jednoczesnym powstrzymaniu fali odejść, potrzebne jest 0,8-0,9 proc. PKB. Samo powiązanie budżetu ze wzrostem gospodarczym ma zapewnić stabilizację finansową, której policja nigdy nie miała – tłumaczą związkowcy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Sierżant garsija 03.09.2024 18:59
Trudna służba

A. Żmijewski 03.09.2024 15:41
Zasadniczo nie opłaca się być pyr pyr milicjantem bo teraz w łapę człowiekowi nie dają i wypić na służbie nie można pyr pyr. Dziadostwo jakieś

Sheriff 03.09.2024 13:28
Pracuję z byłym policjantem w SUFO mówił że jest nie ciekawie małe zarobki i wymagania.

i popieram 03.09.2024 09:59
Zacząć od miast powyżej 20 tyś!

red is bad 03.09.2024 10:58
Tylko że Seweryn doprowadził do tego że jest poniżej 20 tyś.

Robal 03.09.2024 12:39
Najpierw niech zaczną robić swoją robotę ci co teraz tu pracują. W mieście nur na nurze, pełno pijaków szczajacych gdzie popadnie , strach dziecko z domu wypuścić, auta poparkowane że jak kiedyś będzie pożar to straż nie dojedzie /straż miejska to totalna fikcja- zero obowiązków/, a na ławkach wszędzie menele. Oto sukces naszych burmistrzów którzy przyjeżdżają tu tylko do pracy

Klakier 04.09.2024 08:08
No ale to robota dla Straży Miejskiej jest a nie dla policji.

ReklamaEPI-AKCJA Fundacji "Normalnie" 08.11.-09.12.2024
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama