W obwodnicy Gryfina otwarto już jedno z trzech rond. To od strony Pniewa przecinające drogę krajową nr 31. Niestety, do urokliwych nie należy. Środek wykonany jest z kostki granitowej. Tworzy to iście księżycowy krajobraz.
Mniej więcej w tym samym czasie powstało rondo w Moryniu. To z kolei na drogach wojewódzkiej i powiatowej. To rondo wydaje się być urokliwe. Nasadzenia imponują. Do beczki miodu trzeba jednak dodać łyżkę dziegciu. Kombajn tam się po prostu nie mieści, a to rolnicza okolica.
O rondzie w Gryfinie pisaliśmy ostatnio tu:
Napisz komentarz
Komentarze