Codziennie prawie 900 tys. zł. Taką kwotę kilka tysięcy razy chcieli wyłudzić z banków ich „klienci”. Okazji upatrywali w kredytach.
Dodajmy jeszcze, że amatorzy takiego zdobywania pieniędzy „atakowali” banki, posługując się cudzą tożsamością – wynika z raportu Związku Banków Polskich (ZBP).
Dane dotyczą drugiego kwartału 2024 roku.
Co kwartał to gorzej
– Trzy miesiące temu informowaliśmy o rekordowo wysokiej liczbie prób wyłudzeń kredytów z wykorzystaniem cudzej tożsamości. Niestety ostatni kwartał okazał się pod tym względem jeszcze gorszy – mówi cytowany w raporcie Włodzimierz Kiciński, wiceprezes ZBP.
Z kwartału na kwartał rosną też kwoty, jakie próbowano ukraść. W drugim kwartale – podał szef ZBP – było to niemal 80 milionów złotych.
– Po sześciu miesiącach 2024 roku już przekroczyliśmy poziom przestępczości obserwowany kiedyś przez cały rok – podkreśla Włodzimierz Kiciński.
Próbowali wyłudzić blisko 80 milionów złotych
Łączna kwota prób wyłudzeń kredytów w drugim kwartale 2024 r. wyniosła 79,6 mln zł. To 58 proc. więcej niż w tym samym okresie w 2023 r.
W tym czasie banki odnotowały 3229 prób wyłudzeń kredytów, co oznacza, że codziennie próbowano z polskich banków ukraść 875 tys. zł. To więcej niż w pierwszym kwartale – wtedy było ich 3068.
„Pomimo rekordu w liczbie prób wyłudzeń odnotowano stosunkowo mało przypadków prób na bardzo wysokie kwoty – „tylko” 6 dotyczyło kwot przekraczających milion złotych” – czytamy na stronie ZBP.
Statystycznie codziennie dokonywano 35 prób wyłudzenia kredytów. Najczęściej w – jak to określają autorzy raportu: tradycyjnie – województwach:
- dolnośląskim,
- śląskim,
- mazowieckim.
Banki coraz bardziej zwracają uwagę na procedury weryfikacji tożsamości klienta, aby zapobiec tego rodzaju oszustwom.
Napisz komentarz
Komentarze