Rozjadą się niedługo do swoich domów, do swoich spraw, ale na pewno zabiorą ze sobą nowe przyjaźnie i nowe doświadczenia. Wyjeżdżając, zapamiętają obraz Gryfina. Nabrzeże, park, Pałacyk pod Lwami. Opowiedzą o tym w swoim świecie. A to już na pewno będzie promocja Gryfina. Pomysłodawcom i organizatorom, instruktorom, tym którzy pomagali oraz uczestnikom „Trójkąta”, a także koordynatorowi projektu Januszowi Janiszewskiemu należą się wielkie brawa i podziękowania.
TWS
Napisz komentarz
Komentarze