Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
sobota, 6 lipca 2024 07:26
Reklama

Za kilka dni wyjadą nowe auta. Nowe przepisy sporo zmieniają

Każde nowe auto musi być wyposażone w kamery i dodatkowe systemy bezpieczeństwa. Decyzje już zapadły. Było już tak, że do wypadku służby wezwał sam samochód. Okazało się, że kierowca był pijany.
Za kilka dni wyjadą nowe auta. Nowe przepisy sporo zmieniają
Teraz w razie "W" łatwiej będzie można ustalić okoliczności zdarzenia.

Autor: Canva

Będzie pikało, dawało znać i budziło kierowcę. Tak mają działać systemy, których wprowadzenie na producentach samochodów wymusza Unia Europejska. 

Przepisy wchodzą w życie 7 lipca i zmienią sposób prowadzenia aut.

ADDW już za chwilę

Od razu wyjaśnijmy, że systemy mają być montowane w nowych samochodach. I to takich, które przejdą dopiero homologację. Oznacza to, że system ADDW (więcej o nim za chwilę) stanie się powszechnym widokiem dopiero za jakiś czas. 

Dodatkowo w samochodach, które są już w homologacji, system ma być obowiązkowo montowany za dwa lata.

ADDW to nowy pomysł UE na poprawienie stanu bezpieczeństwa na drogach. Jego zastosowanie oznacza konieczność zamontowania kamer w kabinach pojazdów, ale obiektyw nie będzie zwrócony na drogę. To nie będzie kamera samochodowa, która już teraz jest tak chętnie wykorzystywana przez kierowców.

Koniec spania za kierownicą

Czym jest ADDW ( Advanced Driver Distraction Warning)? 

To rozwiązanie, które ma pilnować kierowcę. Kamery będą zwrócone na człowieka, a ich zadaniem będzie śledzenie reakcji prowadzącego pojazd. Takie rozwiązanie już część producentów aut stosuje, ale raczej w droższych i lepiej wyposażonych modelach.

Chodzi i o to, że gdy kamera (a wraz z nią system) wykryje, że kierowca nie skupia się na jeździe, ma wzrok odwrócony w inną stronę przez dłuży czas, nie uważa, to da znać głośnym dźwiękiem. Żeby przestało pikać czy wyć, kierowca musi zacząć zachowywać się prawidłowo.

3,5 sekundy wystarczy

Kiedy system zarejestruje, że kierowca skupia się za długo na odpowiedniej strefie, to będzie przywoływał człowieka do porządku. Może to być kontrolka, dźwięk lub wibrująca kierownica. 

Takie sygnały będą wydawane, gdy samochód będzie jechał z prędkością 20-50 km/h, a wzrok w trzeciej strefie będzie utrzymywał się minimum 6 sekund. 

W przypadku prędkości 50 km/h i większej do wszczęcia alarmu trzeba tylko 3,5 sekundy.


 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
podejrzewam 03.07.2024 19:49
Będzie bezpieczniej bo jak będzie wiedział jeden z drugim, że wszystko się wyda to nie będzie szarżował.

oho 03.07.2024 10:49
Sztuczna inteligencja będzie czuwać.

8 ra be z lubawicz 96 brzóz smoleńskich jak męczennic ah aha ha 9+6=15 1+5=6 saturn ha aha h 03.07.2024 10:23
coś jak w filmie upgRAid ha ha ah STEN HA HA AH SATURIAŃSKI TYTANOWY ELEKTRYCZNY NATRĘT AH AHA H

8 RA BE Z LYBAWICZ 96 BLOCZKÓW NA M 15 1+5=6 6 M JAK NA SATURNIE HA HA AH 03.07.2024 19:33
NIE MINUSUJ OGLADNIJ CWOKU HA HA AH https***

co za czasy! 03.07.2024 09:32
Czyli szpieg będzie jechał z nami.

ech... 03.07.2024 09:54
co za czasy! 03.07.2024 09:32
Czyli szpieg będzie jechał z nami.
i nie pozwoli ci zasnąć za kierownicą - no wprost tragedia!

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama