Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
sobota, 6 lipca 2024 14:20
Reklama

Połączone głosy pięciu chórów to była niezwykła uczta muzyczna i duchowa [FOTO]

Na wyjątkowy koncert do kościoła pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Gryfinie zaprosiła mieszkańców i gości dyrygentka chóru Res Musica Iwona Wiśniewska-Salamon. Ta wyjątkowa uczta muzyczno-duchowa została zorganizowana w późne niedzielne popołudnie 30 czerwca 2024 r. z okazji 770. rocznicy nadania Gryfinu przez księcia Barnima praw miejskich.
Połączone głosy pięciu chórów to była niezwykła uczta muzyczna i duchowa [FOTO]
Koncert pięciu chórów w Gryfinie.

Autor: TWS

Nieczęste w ostatnim czasie muzyczne spotkanie w kościele wypełniło słuchaczami kościół do ostatniego miejsca. Chórzyści pojawili się w białych strojach, co mogło sugerować słowiańskie czasy lub chóry anielskie (dowolna interpretacja). 

Wystąpiło pięć chórów. Chórem Kameralnym ZUT ze Szczecina i Res Musicą z Gryfina dyrygowała prof. Iwona Wiśniewska -Salamon. Chór Mater Rosari ze Szczecina poprowadził dyr. Marek Lis. Natomiast niemieckimi chórami Stadtchor Cantemus z Penkun i Kirchenchor z Brussow dyrygował Tomasz Witkowski

W wykonaniu " Missa Brevis" Jana Szopińskiego uczestniczyło pięć chórów. Całością dyrygowała Iwona Wiśniewska-Salamon.

Dodatkową niespodzianką była orkiestra „Ocean Dźwięku” pod  kierownictwem Diany Domagały-Rowińskiej

Solistka Karolina Zdrojkowska wzbudziła zachwyt uczestników. Okazało się, że można śpiewać bez mikrofonu i być słyszanym w każdym zakątku kościoła. 

Trwający ponad godzinę koncert „okraszony” humorem i werwą Iwony Wiśniewskiej-Salamon wzbudził zachwyt i gromkie brawa publiczności, która opuszczała kościół z  uśmiechem, radością i ogromnym podziękowaniem dla artystów i organizatorów twego wyjątkowego wydarzenia.

Przy okazji chciałabym zapytać o los koncertów organowych, które zniknęły z kalendarza artystycznych wydarzeń Gryfina, a budzących spore zainteresowanie mieszkańców. Najprawdopodobniej stare, zabytkowe organy domagają się szczególnego zainteresowania. Może znalazłyby się pieniądze na ratunek organom?



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Jerzy 04.07.2024 18:20
A moja babka mówiła, że takie chóry są nie pobożemu i sprawiła, że wystąpiłem z kościoła, a najlepszy paradoks jest taki, że do tej klempy jutro przychodzi ksiądz, któremu zapłaci stówę za swoją obłudę. Czy to już hipokryzja, czy wariactwo?

leko 04.07.2024 09:58
Mnie się podobało.

cenzor 03.07.2024 08:00
i tradycyjnie infantylne okrzyki w czasie koncertu???

Gryfinianka 02.07.2024 16:38
Szkoda koncertów organowych. Ani gospodarz owi kościoła, ani miasta chyba nie zależy na rozwoju kultury w naszym Gryfinie.

A. Żmijewski 02.07.2024 13:35
Zasadniczo piękna ta pyr pyr pyr sala widowiskowo sportowa pomnik leniwego tercetu pyr pyr

Brawo 02.07.2024 11:41
Podziwiam ten zapał ludzi do takiego śpiewu, choć sama nie lubię takiego typu śpiewania. Nie dałam rady tego słuchać i musiałam szybko odreagować przy swojej ulubionej muzyce.

zb.t. 03.07.2024 21:18
A cóż to za muzyka

Hanka 02.07.2024 08:40
Czy koncert się wam nie podobał? Był pełen kościół. Nie było tylko księdza Helaka. Prawie jak zwykle.

Kostek 02.07.2024 21:23
Ks. Proboszcz Helak był obecny na przepięknym koncercie świątecznym chóru parafialnego „Un Corpo” pod dyrekcją organisty tutejszej parafii Łukasza T. wyjątkowy zespół, czekam na kolejne koncerty, bo było magicznie

Kakofonia 01.07.2024 23:10
Każda chórzystka śpiewała po swojemu i dała z siebie wszystko.

zb.t. 03.07.2024 21:16
droga kakofonio to nie disco polo

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama