Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 8 lipca 2024 06:58
Reklama

Pracodawcy niech uważają na siłę wyższą. Będą 2 dodatkowe dni urlopu do wykorzystania.

Wiele osób wciąż nie wie, że pracownicy mają do dyspozycji specjalne zwolnienie z pracy. To ze względu na siłę wyższą.
Pracodawcy niech uważają na siłę wyższą. Będą 2 dodatkowe dni urlopu do wykorzystania.
Tylko ze względu na siłę wyższą.

Autor: Canva

Czasami jest tak, że nie można przyjść do pracy, bo stało się coś nadzwyczajnego. Wówczas dzwoni się do szefa i prosi o urlop na dzień lub dwa. 

Osoby, którą tak robią, popełniają błąd, bo mogą skorzystać z innych przepisów. Nie muszą brać urlopu, żeby załatwić ważne sprawy.

Za połowę dziennej stawki

Otóż pracownikowi przysługuje zwolnienie ze względu na działania siły wyższej. To 2 dni w ciągu roku, które – to ważne – jeżeli nie zostaną wykorzystane, nie przechodzą na kolejny rok. 

Trzeba także pamiętać, że za taki dzień / dni nie należy się pełne wynagrodzenie. Taki urlop płatny jest w 50 proc. Słowem pracownik otrzyma połowę dziennej stawki.

Siła wyższa. Co to jest?

Wolne dla pracownika z powodu siły wyższej wymogła na Polsce dyrektywa unijna. Niestety nie precyzuje ona, czym właściwie jest owa siła. Jednocześnie prawnicy podkreślają, że orzeczenia sądów w tej materii są dosyć konkretne. 

Czym zatem jest siła wyższa? 

Może to być np. pilna potrzeba zaopiekowania się dzieckiem lub innym członkiem rodziny. Może to być nagły wpadek. I oczywiście w katalogu powodów są jeszcze zdarzenia pogodowe i atmosferyczne. Generalnie chodzi o sytuacje nagłe, których nie można było przewidzieć i im przeciwdziałać.

Jak definiuje to Kodeks pracy? 

Czytamy w nim: 

„Pracownikowi przysługuje w ciągu roku kalendarzowego zwolnienie od pracy w wymiarze 2 dni albo 16 godzin z powodu działania siły wyższej w pilnych sprawach rodzinnych spowodowanych chorobą lub wypadkiem, jeżeli jest niezbędna natychmiastowa obecność pracownika.

W okresie tego zwolnienia od pracy pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia w wysokości połowy wynagrodzenia”.

Pracodawca ma obowiązek udzielić takiego zwolnienia od pracy „na wniosek zgłoszony przez pracownika najpóźniej w dniu korzystania z tego zwolnienia”.

Jak złożyć wniosek o taki urlop?

Serwis Infor tłumaczy, że taki wniosek może, ale nie musi zostać złożony na piśmie. Pracownik może wiadomość wysłać mailem lub sms-em. Może także zadzwonić albo osobiście zgłosić to ustnie. Przy czym nie ma określonego wzoru wniosku.

I jeszcze jedno. Pracodawca nie ma podstaw prawnych do weryfikowania powodu zwolnienia. Może opierać się wyłącznie na oświadczeniu pracownika.

Jeżeli jednak pracodawca nie zgodzi się na udzielenie pracownikowi takiego urlopu, narusza przepisy Kodeksu pracy. A to oznacza, że może zostać ukarany kwotą od 1 tys. zł do 30 tys. zł.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
kuksaniec 26.06.2024 10:11
Ćwiczy karate na foto?

śmiechu 21.06.2024 23:50
Ale zdjęcie tego pracownika wymiata :)))))

?? 20.06.2024 09:37
A on co? lewituje?

A. Żmijewski 19.06.2024 13:29
Tak, tak tak a jak pyr pyr pyr taki pracownik sobie zasiłuje wyższą na zasadniczo dwa dni wolnego to krowy w tym czasie będą się same doić, a ogrodowe pomidory w szklarniach same zrywać pyr pyr?

pracownik po adrenochromie zapier dala jak po mefedronie ha ha ah teczowa ferajna od lota a mi to lota ha ah ah 19.06.2024 06:38
siła wyzsza pewnie to kosmici ha ha ah zdupydomordyzaury istnieją i szaraki co ładują w s ra ki ha ah ah

Yoda 18.06.2024 22:26
A to związkowcy się ucieszą, mają kolejny bicz na pracodawcę.

głupi jak joda? 19.06.2024 05:20
Yoda 18.06.2024 22:26
A to związkowcy się ucieszą, mają kolejny bicz na pracodawcę.
głupiś - to raczej tępy pracodawca (względnie szef urzędu lub państwowej firmy) którego jedynym problemem jest jak dowalić pracownikowi będzie się tym zajmował. NORMALNI SAMI OD DAWNA ZWALNIALI NA GODZINĘ CZY DWIE W TAKICH SYTUACJACH - I NIE TRZEBA BYŁO WIELKICH PROBLEMÓW, W WIELU FIRMACH, GDY BYŁA SYTUACJA NAGŁA!

Yoda 19.06.2024 10:30
głupi jak joda? 19.06.2024 05:20
głupiś - to raczej tępy pracodawca (względnie szef urzędu lub państwowej firmy) którego jedynym problemem jest jak dowalić pracownikowi będzie się tym zajmował. NORMALNI SAMI OD DAWNA ZWALNIALI NA GODZINĘ CZY DWIE W TAKICH SYTUACJACH - I NIE TRZEBA BYŁO WIELKICH PROBLEMÓW, W WIELU FIRMACH, GDY BYŁA SYTUACJA NAGŁA!
i tak za mało czasu na skutki spowodowane przyjaznym zachowaniem patologicznych związkowców

taka prawda 18.06.2024 22:25
Jeśli dla pracodawcy jedynym problemem jest jak śledzić pracownika i jak sprawdzić, czy aby nie oszukuje, to znaczy, że albo jest psychopatycznym właścicielem firmy, w której nie ma nic do roboty, albo jest dyrektorem (również psychopatycznym) w urzędzie albo podobnej placówce - gdzie też nie ma nic do roboty...

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama