Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 14:23
Reklama
Reklama

Najniższe pensje wzrosną skokowo. Wiemy już, o ile wypłacą więcej

Rząd podał stawki najniższej krajowej na 2025 roku. Zanosi się na sporą, bo kilkusetzłotową podwyżkę pensji dla kilku milionów Polaków.
Najniższe pensje wzrosną skokowo. Wiemy już, o ile wypłacą więcej
Na te podwyżki będzie się mogło cieszyć ponad 3,1 mln osób.

Autor: Canva

W 2025 r. płaca minimalna ma wynosić 4626 zł brutto – proponuje rząd. O około 7,6 procent więcej niż obecnie. 

To wzrost o 326 zł w stosunku do najniższej krajowej, jaka trafia do kieszeni pracujących od 1 lipca tego roku. A ta – przypomnijmy – wynosi 4300 zł.

Wzrosną również minimalne stawki godzinowe. Od 1 stycznia 2025 wzrośnie do 30,20 zł. To zrost o 2,10 zł w porównaniu do obecnej stawki, czyli o 7,5 proc. 

A zatem z podwyżki pensji od stycznia 2025 r. – według szacunków Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej – będzie się mogło cieszyć ponad 3,1 mln osób.

Czy płaca minimalna 2025 może się jeszcze zmienić? I od czego to zależy?

4626 zł brutto to propozycja rządu, którą rząd przedstawi Radzie Dialogu Społecznego (tworzą ją przedstawiciele pracodawców i związkowców). Musi to zrobić do 15 czerwca.

Związkowcy – dodajmy – oczekują, że najniższe wynagrodzenie podskoczy do 4650 zł. Różnica, jeśli chodzi o propozycję rządową, jest więc niewielka.

Jeśli strony się nie dogadają, to wysokość najniższej krajowej ostatecznie wskaże rząd. Swoją decyzję ogłosi najpóźniej w połowie września.

Patrząc na niewielką rozbieżność między tymi propozycjami, można sądzić, że strony dojdą jednak do porozumienia. 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

robert 30.06.2024 18:07
Juz sa zwolnienia bo tak naprawdę pracownik kosztuje tyle że nie zarabia na siebie ale jest wyjście podnieść ceny do astronomicznych aż klient padnie przy płaceniu a inflacja poleci na 20% i ludzie wyjda na ulicę i będą dymy

JANEK 18.06.2024 11:46
Czyli rząd daje podwyżkę :)) a pracodawca płaci większa wypłatę pracownikowi i większy podatek od wypłaty pracownika do rządu. Czyli "rząd dał" podwyżkę nie swoimi pieniędzmi i jeszcze na tym więcej zarobił.

A. Żmijewski 14.06.2024 13:36
A kto prywaciarzom pyr pyr z dziada pradziada od czterdziestego piątego pyr pyr zasadniczo podniesie zarobki albo dochodowość na ogrodowych pomidorach że szklarni?

msc 14.06.2024 09:41
Uważam, że 10 tysięcy złotych w zupełności wystarcza na pokrycie kosztów życia oraz dogadzanie sobie za pomocą małych przyjemności, takich jak wyście do resturacji czy kina.

płatnik 14.06.2024 08:58
W Gryfinie dużo ludzi dostanie podwyżkę bo tam gdzie Sawaryn ma jakiś wpływ to płaci się minimalną.

ReklamaEPI-AKCJA Fundacji "Normalnie" 08.11.-09.12.2024
Reklamadotacje rpo
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama