Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 11:13
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Po tych zmianach gminy mają być zamożniejsze niż teraz. Skąd nagle wezmą się pieniądze?

Rewolucja w sposobie finansowania samorządów. Trwają prace nad reformą podatkową. Czy dzięki temu gminy będą miały więcej w swojej kasie?
Będzie m.in. na drogi?

Autor: iStock

Co się zmieni? Jak podał serwis  Money.pl, chodzi o to, żeby samorządy dostawały pieniądze na podstawie dochodów mieszkańców, a nie na podstawie pobranych od nich podatków. 

Nowa formuła rozliczeń

Przyszły model rozliczeń zakłada, że podatek dochodowy od osób fizycznych (PIT) stanie się głównie podatkiem samorządowym. To oznacza, że ewentualne ulgi podatkowe nie wpłyną negatywnie na dochody samorządów. 

System ma uwzględniać odmienne stawki udziału dla różnych rodzajów jednostek samorządowych. Na przykład, gminy otrzymają 6,5 proc. dochodów z PIT, powiaty – 1,6 proc., miasta na prawach powiatu – 8 proc., a województwa zaledwie 0,145 proc. 

Analogiczne stawki dla podatku dochodowego od osób prawnych (CIT) również zostaną dostosowane i wyniosą odpowiednio: 1,2 proc., 1,35 proc., 1,32 proc., a dla województw - 2,58 proc.

Zmiany w subwencjach i janosikowym

Nowe przepisy mają także precyzyjniej dostosowywać wsparcie do lokalnych potrzeb samorządów, które zostaną ocenione pod kątem czterech głównych aspektów: ekologicznego, wyrównawczego, oświatowego i rozwojowego. 

Takie podejście pozwoli na lepszą alokację środków, szczególnie w miejscach z wyjątkowymi potrzebami, takich jak obszary chronione czy regiony o szczególnych wyzwaniach demograficznych lub  społeczno-ekonomicznych. 

Zmienione zostaną także zasady tzw. janosikowego, żeby lepiej korespondowały z zamożnością samorządów. Samorządy, których wskaźnik zamożności przewyższy 120 proc. dla danej grupy samorządów, będą miały odpowiednio zmniejszane dochody podatkowe.

Dochody znacznie wzrosną

Przewiduje się, że te zmiany mogą znacznie zwiększyć dochody samorządów. Według wstępnych wyliczeń Ministerstwa Finansów na 2025 rok dochody z PIT mają wzrosnąć z 85 do 156 miliardów złotych, a z CIT z 24 do 27 miliardów złotych. 

Zmiany sprawią, że dochody własne samorządów będą stanowiły aż 80 proc. ich ogólnych wpływów, w porównaniu do obecnych 48 proc. Będzie to odwrócenie dotychczasowej proporcji między środkami generowanymi lokalnie, a tymi przekazywanymi przez budżet państwa.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

A. Żmijewski 09.05.2024 20:33
To nie gminy będą pyr pyr zasadniczo bogatsze lecz skorumpowani radni i rządzące leniwe tercety pyr pyr.

a'propos Obajtka 09.05.2024 17:55
Dziś posłowie KO dopytywali się o działalność Daniela Obajtka i stratę 1,6 mld zł przez spółkę OTS. - Ropa miała przypływać od czerwca do lutego 2024 r. Nie przypłynęło nic. To jest rzecz niewyobrażalna, że do tego w ogóle doszło - wyjaśnia wiceszef MAP Robert Kropiwnicki. Polityk wyraził nadzieję, że prokuratura rozliczy te nieprawidłowości. -Mi się w głowie nie mieści, że tak duże transakcje mogą być niechronione, niesprawdzane. To też jest ważne, jak się sprawdza partnerów. Okazuje się, że w okresie przedwyborczym Orlen przestał sprawdzać partnerów. Po co? Myślę, że każdy może sam sobie odpowiedzieć na to pytanie - wyjaśnia Robert Kropiwnicki.

Kopiarka gryfinska 09.05.2024 22:17
a'propos Obajtka 09.05.2024 17:55
Dziś posłowie KO dopytywali się o działalność Daniela Obajtka i stratę 1,6 mld zł przez spółkę OTS. - Ropa miała przypływać od czerwca do lutego 2024 r. Nie przypłynęło nic. To jest rzecz niewyobrażalna, że do tego w ogóle doszło - wyjaśnia wiceszef MAP Robert Kropiwnicki. Polityk wyraził nadzieję, że prokuratura rozliczy te nieprawidłowości. -Mi się w głowie nie mieści, że tak duże transakcje mogą być niechronione, niesprawdzane. To też jest ważne, jak się sprawdza partnerów. Okazuje się, że w okresie przedwyborczym Orlen przestał sprawdzać partnerów. Po co? Myślę, że każdy może sam sobie odpowiedzieć na to pytanie - wyjaśnia Robert Kropiwnicki.
Uspokój się kopiuj wklej

ostro 09.05.2024 17:42
"Pseudo TK wydał postanowienie zobowiązujące Komisję Śledczą ds. Pegasusa do powstrzymania się od dokonywania jakichkolwiek czynności do czasu rozpatrzenia wniosku grupy posłów o zbadanie zgodności z konstytucją uchwały Sejmu. Komisja nie da się uciszyć. Wyjaśnimy aferę do końca!" - pisze przewodnicząca komisji ds. Pegasusa Magdalena Srok

ryba 09.05.2024 10:36
jakoś nie che mi się wierzyć że nagle na Gryfino deszcz pieniedzy spadnie skoro za pisu była szkieletczyzna gdzie pisior na czele to teraz susza potrwa 4 lata

rok dłużej 09.05.2024 11:05
5 lat

kaba ret 09.05.2024 11:53
za sld top było szmalu ha ha ah aż musieli puk z zusem okraść ha ha ah

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama