Na placu zabaw spotkali się mieszkańcy Mirowa, a także turyści z tamtejszego pola namiotowego. Byli mali i duzi, ci którzy oglądają wszystkie mecze i tacy, którzy przyszli tylko dla towarzystwa.
-Najważniejsza była wspólna zabawa i spędzenie chwil razem - podkreśla Agnieszka Skrycka, przewodnicząca KGW
Foto: Ernest Rąpała
Napisz komentarz
Komentarze