Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 17:51
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Unia gra twardo. Podatek od aut spalinowych raczej jest nieunikniony

To zła wiadomość dla miłośników tradycyjnej motoryzacji. Niestety raczej nie da się go uniknąć, choć polski rząd twierdzi, że robi w tej sprawie, co może.
Do kiedy silniki spalinowe?

Autor: Canva

Po zmianie władzy koalicja zapowiedziała rozpoczęcie rozmów z Brukselą oraz Komisją Europejską (KE) na temat możliwości modyfikacji tej daniny. Pozostawił ją po sobie Polakom rząd PiS.

Polska negocjuje z Komisją Europejską

Polskie władze usiłują znaleźć kompromis, który pozwoli pogodzić krajowe interesy gospodarcze z unijnymi regulacjami dotyczącymi ochrony środowiska i walki ze zmianami klimatycznymi. Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, szefowa resortu funduszy i polityki regionalnej, zasygnalizowała chęć usunięcia omawianego podatku podczas rewizji Krajowego Planu Odbudowy (KPO). To miałoby wesprzeć posiadaczy samochodów spalinowych.

Niedawno Jan Szyszko, wiceszef wspominanego ministerstwa, przyznał w rozmowie z PAP, że dotychczasowe ustalenia w sprawie podatku są zdaniem KE korzystne, dlatego Komisja Europejska nie jest skłonna z nich zrezygnować. Jednak wiceminister zaznaczył, że negocjacje wciąż trwają i możliwe jest zbliżenie się do kompromisu, którego szczegóły na razie pozostają szerzej nieznane.

Z informacji przekazanych przez „Gazetę Wyborczą” wynika jednak, że Komisja Europejska wyraziła swoje zastrzeżenia odnośnie planów zmiany wprowadzonego podatku. To wywołało napięcie między polskim rządem a instytucjami Unii Europejskiej i mogło ustawić Polskę w niekorzystnej pozycji negocjacyjnej.

Ile i kiedy?

Jeśli nic się nie zmieni, podatek prawdopodobnie zostanie wprowadzony w ostatnim kwartale 2024 roku. Na początku będzie obowiązywał jednorazowo przy zakupie samochodu – zarówno nowego, jak i używanego. Od 2026 roku planowane jest wprowadzenie rocznego podatku, który obejmie również pojazdy hybrydowe.

Celem podatku spalinowego są głównie leciwe auta, niespełniające współczesnych norm emisji spalin, np. te 20-letnie i starsze.

O wysokości podatku na razie nie mówi się zbyt dużo, jednak najprawdopodobniej wartość daniny będzie zależała od takich czynników jak norma emisji spalin oraz pojemność silnika, pomnożonych przez stawkę bazową w wysokości 500 zł.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Sauron 24.04.2024 10:09
Za kilka dni będziemy płacić za oddychanie w szczęśliwej inmoim zdaniem skończonej uni.

Bogdan 24.04.2024 07:18
Unia bay bay

Demokracja 24.04.2024 04:43
No i bardzo dobrze! Przecież Polacy jeżdżą starymi nie z biedy a z przyzwyczajenia *** *** ***

logiko 23.04.2024 20:01
Podatkami wymusi się ekologiczną zmianę. To logiczne.

Ja 23.04.2024 19:57
No gorszej głupoty nie słyszałam.

do Ja 23.04.2024 20:01
To w Rasiji same przygłupy są?

Demokracja 24.04.2024 07:28
To nie głupota. To spełnianie woli wyborców. Wprowadzą podatek, bo Polacy kochają podatki. Rząd kłamie, że jest przeciw, bo Polacy chcą być okłamywani. Prawda POPiSowka cenzuro?

A. Żmijewski 23.04.2024 18:55
Zasadniczo chodzi pyr pyr aby zmusić ludzi do kupowania elektryków. W Chinach co piąte nowe auto a w Niemczech co dziesiąte jest elektryczne pyr pyr

ważne 23.04.2024 11:36
O zdrowie tu idzie panie i panowie.

ryba 23.04.2024 12:20
już wiele razy się przekonalismy, że o kasę i interesy! Ciekawe dlaczego nie wprowadzają tego w USA chinach i Indiach gdzie jest 85% zanieczyszczeń atmosfery?

Marta 23.04.2024 14:09
Ryba, a nie interesuje cię, aby dłużej żyć?

ryba 23.04.2024 14:34
przeczytaj drugą część pytania

Paszol wond 24.04.2024 10:11
Płacac podatki za życie i za wszystko jako jedyni na globie mamy być szczesliw a paszol wond.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama