Ten budynek, znajdujący się w pobliżu kościoła Mariackiego w Chojnie, spalił się w 2019 r. W budynku mieszkały cztery rodziny, w sumie 13 osób. Dom należy do gminy.
Dzięki Kamilowi Noworolnikowi i Kacprowi Kubikowi życie ocaliły wtedy cztery rodziny. To ci dwaj młodzi mężczyźni błyskawicznie zaalarmowali służby i pomogli mieszkańcom wydostać się z płonącego budynku. Powiadomione jednostki straży pożarnej przybyły na miejsce tak szybko, że spłonął tylko dach i strop, a nie cały wielorodzinny dom w centrum miasta.
-Burmistrz Barbara Rawecka rozważała pomysł zrobienia tu muzeum poświęconego historii miasta, a za chwilę trzeba będzie ten budynek rozebrać. Tak nie powinno być! Nie można do tego dopuścić! – uważa Jan Będzak.
Napisz komentarz
Komentarze