Śledztwo zostało wszczęte przez prokuratora Instytutu Pamięci Narodowej w Szczecinie. Wykazało ono, że oskarżony Cezary Ł. działał bezprawnie. Na czym to polegało?
-Były funkcjonariusz Służby Bezpieczeństwa Rejonowego Urzędu Spraw Wewnętrznych w Gryfinie wytwarzał fikcyjne notatki służbowe, żeby dokumentować pozyskanie jednego z mieszkań w Gryfinie jako lokalu kontaktowego Służby Bezpieczeństwa o kryptonimie ,,Messa” oraz rzekome spotkania i rozmowy z właścicielem tego mieszkania. Fikcyjne dokumenty dotyczyły m.in. rzekomego zawarcia umowy na korzystanie z tegoż lokalu dla celów operacyjnych Służby Bezpieczeństwa. Cezary Ł. tak podrobione dokumenty przedłożył następnie przełożonym służbowym wraz z wnioskiem o akceptację podjętych przez siebie, jako funkcjonariusza działań. Gdy zgodę na prowadzenie lokalu kontaktowego uzyskał, wystawił następnie dwa pokwitowania odbioru pieniędzy na łączną kwotę 20 000 zł z funduszu operacyjnego jako wynagrodzenia za użyczenie mieszkania. Na tych pokwitaniach podrobione zostały podpisy właściciela mieszkania - informuje nas naczelnik Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Szczecinie prok. Marek Rabiega.
W rzeczywistości właściciel lokalu nie miał żadnej wiedzy o prowadzonych przez Cezarego Ł. działaniach. Nie znał go i nigdy nie miał z nim kontaktu, ani nie wyrażał zgody na użyczenie niezamieszkałego lokalu na cele operacyjne Służby Bezpieczeństwa. Nie podpisywał też żadnych dokumentów związanych z przeprowadzeniem przedsięwzięcia SB.
Sąd Rejonowy w Gryfinie 8 kwietnia 2024 r. uznał Cezarego Ł. – byłego funkcjonariusza Służby Bezpieczeństwa Rejonowego Urzędu Spraw Wewnętrznych w Gryfinie winnym tego, że w 1989 roku w Gryfinie poświadczył nieprawdę w dokumentacji operacyjnej Służby Bezpieczeństwa dotyczącej pozyskania i prowadzenia lokalu kontaktowego o kryptonimie ,,Messa” i na podstawie tak sfałszowanych dokumentów wyłudził z funduszu operacyjnego SB kwotę 20 000 złotych.
Za przypisany czyn Sąd Rejonowy w Gryfinie wymierzył Cezaremu Ł. karę 1 roku pozbawienia wolności, warunkowo zawieszając jej wykonanie na okres 3 lat próby, ponadto wymierzył grzywnę w wysokości 6 000 zł oraz orzekł o podaniu wyroku do publicznej wiadomości. Skazany został także obciążony kosztami i opłatami sądowymi.
Powyższy wyrok jest nieprawomocny.
Napisz komentarz
Komentarze