Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
sobota, 12 kwietnia 2025 22:40
Reklama dotacje dla firm
Reklama

Walka Biedronki z Lidlem trwa w najlepsze. Wnioski dla nas klientów

Ceny w Biedronkach w różnych częściach kraju są różne – napisały wiadomościhandlowe.pl. Lidl nie mógł przespać takiej okazji. I zaatakował konkurenta cenową mapą pogody.
Reklama dotacje unijne dla firm MŚP
Walka Biedronki z Lidlem trwa w najlepsze. Wnioski dla nas klientów
To akurat reklama Lidla. Zdziwieni?

Autor: materiał reklamowy Lidla

Walka Biedronki z Lidlem trwa w najlepsze. W tej odsłonie pretekstem stała się informacja portalu wiadomościhandlowe.pl, który zwrócił uwagę na to, że w Biedronce ceny są różne i zależą m.in. od lokalizacji sklepu i konkurencji. 

Reklama

Tymczasem sieć sklepów Lidl chwali się inną politykę cenową „gwarantującą – jak czytamy – jednolite ceny we wszystkich swoich placówkach". W przeciwieństwie do Biedronki. Tak powstał cenowa mapa Polski. Na wzór mapy pogody.  

Krótka historia konfliktu dwóch sieci sklepów

Od wielu tygodni trwa wojna cenowa między popularnymi sieciami sklepów Biedronka i Lidl. I przybiera na sile. W tym konflikcie obie strony stosują agresywny marketing.

Zaczęło się od tego, że Biedronka zaczęła przekonywać klientów, że jest najtańszym sklepem w Polsce. Od początku robi to reklamami w radiu, telewizji i w internecie. 

Starcie weszło na nowy poziom, gdy Jeronimo Martins, właściciel sieci, zaczęło stosować reklamę porównawczą. Właściciel Biedronek zestawiał ceny oferowanych przez siebie produktów z towarami z Lidla. I robił to, wysyłając klientom sms-y.

Kolejna odsłona tego handlowego konfliktu to plakaty na ulicach miast. „Od 2002 roku Biedronka tańsza niż Lidl” – widnieje na nich duży napis.

To musiało się skończyć twardą odpowiedzią konkurencyjnej sieci. Tyle że Lidl nie poszedł w reklamę, ale do sądu.

„Prezenter” zaleca uwagę

Teraz jednak zaatakował w inny sposób: zestawił polityki cenowe obu sieci. Z korzyścią dla siebie. I stworzył cenową mapę pogody. 

Bohater spotu Lidla jak prezenter pogody zaleca uwagę przy zakupach w Polsce. Poza – a jakże – zakupami w Lidlu.  Sieć porównała 10 sklepów konkurencji i podaje, że różnice w zakupach wynoszą nawet 15 zł.

– Pogoda w Polsce zmienna jak ceny – mówi aktor. – W różnych Biedronkach mamy różne ceny tych samych produktów. Dlatego zaleca się dużą uważność podczas zakupów, chyba że kupujemy w Lidlu, bo we wszystkich sklepach Lidl kupisz te produkty w tej samej cenie.

W całej Polsce jedna cena

– Jeśli miałbym opisać nową kampanię hasłem, byłoby to „w całej Polsce jedna, niska cena”, ponieważ wierzymy, że każdy powinien mieć możliwość zrobienia tych samych zakupów dokładnie za te same pieniądze – tak opisuje tę kampanię w komunikacie dla serwisu InnPolnd Wojciech Grohn, członek zarządu ds. Zakupów w Lidl Polska. 

I podkreśla: – Dla wszystkich prowadzimy transparentną, spójną politykę cenową i wierzymy, że to właśnie dzięki niej klienci nam ufają i wybierają Lidla.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

A. Żmijewski 07.03.2024 15:35
Niech się markety wykończą zasadniczo same pyr pyr bo ogrodowych pomidorów spod folii i tak tam nigdy nie kupicie

Reklama
ryba 07.03.2024 10:40
ogólnie to jest jakaś chora sytuacja. Teraz kazdy sklep robi promocje, ale aby z niej skorzystać trzeba zakładac jakies aplikacje , podawać swoje pełne dane, telefon , adres- masakra jaka to głupota i sami na to pozwalamy. A potem przy kasie w biedrze co druga osoba na cały regulator wrzeszczy i podaje nr telefonu do siebie

WAKA TRWA DO OSTATNIEGO GOJA HA HA AH UB WIECZOREK I NA PGR POLIN Z AKTAMI WOREK HA HA AH CIOTUCHNA MINIST RA MEN ORA HA HA AH 07.03.2024 09:55
TOŚ MUSI WIER DAOLIĆ TEN CHŁAM Z UKRAINY HA HA AH

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: mnie tu nie będzieTreść komentarza: z tych wszystkich "gwiazd" słyszałem tylko cleo, jak się wyginała przy donatunie jak masło ubija, oraz patrycję markowską, która tworzy niezbyt szczególnie... Co to za huuberty? Czy ten jary oddział zamknięty to jakaś reaktywacja? Bo jak nie, to szkoda czasu, lepiej polecieć za kilkadziesiąt zł Hiszpanii na majówkę. Taniej wyjdzie, a dzieciaki zamiast wołać na karuzelę 30 zł, pokąpią się w oceanie. I ta kawa za 2 euro, siesta, uśmiechnięte twarze, które ledwo poniemają po angielskiemu, ale się dogadają. No i gwarancja pogody. A u nas co? Piwo po 20 zł, karuzele po 30, chleb ze smalcem po 40 i wata cukrowa po 20. Pewnie jeszcze będą burgery od naszego Huberta (zjadliwe). Ja się pytam, gdzie jest KAZIK, KULT? Pidżama Porno (grali u nas?).Data dodania komentarza: 12.04.2025, 22:15Źródło komentarza: Dni Gryfina 2025 - program godzinowyAutor komentarza: chory z politykiTreść komentarza: Trzeba mieć końskie zdrowie dla takich debat.Data dodania komentarza: 12.04.2025, 22:11Źródło komentarza: Wygranych debaty było kilkoro. Kto nie przyszedł, ten przegrał?Autor komentarza: OżesztyTreść komentarza: Takie lewicowe pomioty najłatwiej oceniają innych. Znasz sytuację? Może tata już nie miał możliwości, żeby zapewnić dziecku opiekę??? Może te wasze lewackie rządy zamknęły mu fabrykę, w której robił to, czego się nauczył i nic innego nie potrafi? Dbał o dziecko jak potrafił, ale widocznie dłużej nie mógł. Żenujący jest twój komentarz. Miał zabić, jak mama Małej Madzi?Data dodania komentarza: 12.04.2025, 22:08Źródło komentarza: Dwulatka do okna życia podrzucił ojciec. Chłopiec był zadbany, rezolutny i inteligentnyAutor komentarza: JacekTreść komentarza: Jak stamtąd wyjdą to się wszystko zawali. Zobaczycie! Teraz jak są w środku to jakoś łatają.Data dodania komentarza: 12.04.2025, 21:49Źródło komentarza: Parkujesz tu bezkarnie, ale ma się to zmienić
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama