Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 19:07
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Od marca wycięcie drzewa może dużo kosztować

W tym roku mamy dzień więcej lutego. To dziś "darowany" i przestępny 29. To też ostatni dzień dla tych, którzy planują wycięcie drzewa na swojej działce. Czas na to mają jeszcze tylko… dziś. Bo od 1 marca będzie to już karalne.
Chodzi o wycinkę na własnej działce.

Autor: iStock

Kiedy zatem można wycinać drzewa na własnej działce? W tej kwestii kalendarz jest precyzyjny: od 15 października do końca lutego. 

Dlaczego? Ze względu na obowiązujący okres lęgowy ptaków.

Tak, ale nie bez pozwolenia

Czy jednak – jeśli jest to konieczne ­– możliwe jest usunięcie drzewa w okresie lęgowym, czyli od 1 marca do 15 października? Tak, ale pod warunkiem, że nie w ten sposób naruszymy zakazów wobec gatunków chronionych ptaków. Bo te obowiązują przez cały rok.

Jeżeli jednak jest to konieczne, to w takiej sytuacji trzeba zdobyć odpowiednie zezwolenia na takie prace. I okazać je w razie kontroli.    

Czym grozi zlekceważenie tych obostrzeń? 

Jak chce ustawa o ochronie przyrody – jest to zagrożone karą aresztu lub grzywny. 

Jeżeli usuniemy drzewo bez zezwolenia, to zapłacimy 2-krotność stawki za usunięcie, czyli 5 tys. . Jeżeli zatem wycięlibyśmy naszą sosnę i celowo usunęli pień i kłodę, to do 5 tys. zł kary należałoby dodać 50 proc. wartości kary, czyli kolejne 2500 zł.

Business Insider policzył, że za wycięcie wieloletniego cisu o obwodzie 150 cm trzeba zapłacić nawet 30 tys. zł. 

Tańsze są – dodaje serwis – klony czy jesiony. W tym przypadku za drzewo o takim samym obwodzie opłata wyniesie 4,5 tys. zł. W przypadku nielegalnej wycinki stawki mnożone są razy dwa. 

Wycinka drzew nie zależy od naszego widzimisię

Skąd te obostrzenia? Bo wycinka drzew na własnej działce nie zależy od naszego widzimisię. Przepisy jasno określają, które drzewa i – dodajmy – krzewy możemy wyciąć bez pozwolenia i w jakim terminie. W przeciwnym razie zapłacimy wspomnianą karę. 

A co należy zgłosić gminie? Wszystkie drzewa, których obwód pnia, liczony na wysokości 5 cm od ziemi, przekracza:

- 80 cm – w przypadku topoli, wierzb, klonu jesionolistnego oraz klonu srebrzystego;

- 65 cm – w przypadku kasztanowca zwyczajnego, robinii akacjowej oraz platanu klonolistnego;

- 50 cm – w przypadku pozostałych gatunków drzew.

Co można wycinać bez pozwolenia? 

Na tej liście są między innymi:

• drzewa i krzewy złamane lub przewrócone,

• drzewa i krzewy owocowe; wyjątkiem są te które rosną na nieruchomości wpisanej do rejestru zabytków lub na terenach zieleni,

• krzewy ozdobne,

• drzewa lub krzewy usuwane w celu przywrócenia gruntów nieużytkowanych do użytkowania rolniczego.

Ile kosztuje opłata za zezwolenie?

Wniosek o pozwolenie na wycięcie drzew lub krzewów składamy we właściwym urzędzie gminy (miasta). 

We wniosku trzeba podać informację o obwodzie drzewa na wysokości 130 cm od gruntu. 

Jeśli decyzja będzie pozytywna, trzeba uregulować opłatę. Jej wysokość zależy od obwodu pnia. 

Opłata za usunięcie drzewa nie może przekroczyć 500 zł, a krzewu – 200 zł.

 

 

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Drwal gryfiński 01.03.2024 22:14
Tnę wszystko co się nawinie pod piłę maniakalnie uwielbiam wycinki w pień

Gucio 01.03.2024 20:27
Coś podobnego, okres lęgowy. Jak szykowali teren pod budowę Lidla to nikogo okres lęgowy nie obowiązywał. W lipcu cieli drzewa ptaki latały zdezorientowane gniazda ptasie spadały i nikt nikogo nie ukarał więc nie straszcie bo jestem w posiadaniu filmiku i zdjęć z tego okresu.

Naga prawda 01.03.2024 20:06
Dziś 1 marca ...Cięli na potęgę las w Steklnie . Huk powalanych ogromnych drzew ,smuci od lat. I ptasimi gniazdami, też jakoś nikt szczególnie się nie przejmuje .

Basia 01.03.2024 12:12
A w Lubiechowie Górnym dziś wycinka na prywatnej działce za olejarnią idzie pełną parą. Piły i jakieś maszyny do wycinania aż pracują na pełnych obrotach. Już przyleciały gęsi i żurawie, które mają tam gniazda.

onuca 01.03.2024 12:00
pozbylem sie wszystkich drzew i burbmistrz juz nic nie moze zrobic, a nie zasadze zadnych dopoki sie prawo nie zmieni!

A. Żmijewski 29.02.2024 12:31
Zasadniczo wszystko już pyr pyr wycięte w pień pyr pyr i suszy się na przyszłą zimę

kraj 3 świata 29.02.2024 10:08
nadleśnictwa też , oni masowo wycinają a zwierzęta i ptaki to z kopa traktują

Knagulec 29.02.2024 09:40
W końcu ja chętnie wytnę z pyty gumowca I ziomala okrutnie kąsają lewe ja....o

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama