W powiecie gryfińskim i okolicy utrudnienia wystąpią w następujących gminach:
1. Gmina Stare Czarnowo:
- przejazd pojazdów: start przy OSP Żelisławiec - przejazd drogą wojewódzką nr 120 do Starego Czarnowa - wjazd na drogę wojewódzką nr 119 i przejazd do Szczecina do pętli autobusowej Śmierdnica - zawrócenie i przejazd drogą wojewódzką nr 119 w kierunku Pyrzyc do restauracji "Biały Bawół" - zawrócenie i powrót drogą wojewódzką nr 119 i 120 przez Stare Czarnowo do Żelisławca
- data 20.02.2024 r.,
- w godz. 14.00-16.00,
- zbiórka przy OSP Żelisławiec do 13.30.
2. Gmina Pyrzyce:
- blokowanie drogi wojewódzkiej nr 119 na wysokości stacji Dall w Pyrzycach (ul. Lipiańska),
- blokada statyczna ciągnikami i samochodami,
- data: od 20 lutego 2024 roku do 23 lutego 2024 roku i w dniach od 26 lutego 2024 roku do dnia 1 marca 2024 roku,
- w przewidywanych godzinach 14ºº - 16ºº.
- zbiórka do 13.30 na stacji Dall.
3. Gmina Widuchowa:
- skrzyżowanie drogi krajowej nr 31 z drogą wojewódzką nr 122 (skrzyżowanie na Krajnik Dolny między Widuchową a Lisim Polem),
- blokada statyczna ruchu pojazdami rolniczymi i autami,
- data: od 20.02.2024 do 27.02.2024 r.,
- w godz.: 20.02.2024 r. 14.00-17.00, w kolejnych dniach 11.00-17.00,
- co pół godziny przepuszczana będzie określona liczba aut.
- zbiórka do pół godziny przed godziną rozpoczęcia protestu w okolicach blokowanego skrzyżowania.
4. Gmina Chojna:
- krajowa nr 26 - blokowanie przejścia granicznego Krajnik Dolny (tzw. most),
- przejazd ciągnikami i autami do Krajnika Dolnego i blokada statyczna przejścia granicznego (tzw. most),
- data: 21.02.2024 r.,
- w godz. 11.00-17.00,
- zbiórka na stacji paliw POLMAX do 10.30 i o 11.00 wyjazd na przejście Krajnik Dolny.
5. Gmina Trzcińsko-Zdrój:
- blokada drogi krajowej nr 26 na wysokości skrzyżowania na Rosnowo,
- blokada statyczna ciągnikami i autami,
- data: 20.02.2024 - 05.03.2024 r.,
- w godz. 14.00-16.00,
- zbiórka do 13.30 na blokowanym skrzyżowaniu.
Z interaktywnej mapki wynika, że drogi zablokują nie tylko gospodarze, ale także myśliwi. Łączy ich niechęć do unijnego Zielonego Ładu i importu żywności z Ukrainy.
Mapa znajduje się w tym miejscu:
O co chodzi protestującym?
Ten pierwszy to unijny plan ekologiczny, którego celem są ograniczenia w produkcji rolniczej. To sprawi – argumentują rolnicy – że plony będą niższe, a zatem produktów w sklepach będzie mniej, co przełoży się na wyższe ceny.
Co do importu z Ukrainy, to rolnicy chcą jego ograniczenia i dokładniejszych kontroli na granicy. Zdarza się, że np. zboże ma tylko przejechać przez Polskę, ale jest wyładowywane i sprzedawane. To konkurencja dla polskich rolników, którzy narzekają na niskie ceny w skupach.
Protestujący na wschodnich przejściach granicznych zaglądają także do ciężarówek i wagonów jadących ze wschodu i odkrywają spleśniałą kukurydzę i inne ziarna.
Rolnicy apelują o poparcie
Początkowo rolnicy mieli 20 lutego najechać Warszawę. Zmienili plany. Teraz mają zablokować drogi. Do protestów dojdzie w wielu miejscach. Nie tylko na przejściach granicznych z Ukrainą, ale w każdym zakątku Polski.
Będą blokowane nie tylko przejścia graniczne, ale również węzły komunikacyjne i drogi dojazdowe do przeładunkowych stacji kolejowych oraz portów morskich.
„Jednocześnie występujemy z apelem do całego społeczeństwa RP o wsparcie protestujących rolników związku NSZZ RI Solidarność, bo nasze działania mają tylko jeden cel: zapewnić bezpieczeństwo żywnościowe kraju poprzez zapewnienie społeczeństwu zdrowej i najwyższej jakości polskiej żywności” – tłumaczy rolnicza Solidarność.
O protestach rolników napisaliśmy ostatnio tutaj:
Napisz komentarz
Komentarze