Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
środa, 15 stycznia 2025 13:47
Reklama

Pieniędzy brakuje na wymianę, a winnych brak

Wprowadzono program Czyste Powietrze. Co mają zrobić podatnicy gdy nowy rząd obwinia swoich poprzedników, poprzedni natomiast zarzuca zaniedbania obecnej ekipie rządzącej?
Na wymianę kopciucha nie każdego stać, dla niektórych te środki są jedynym wyjściem z sytuacji.

Autor: raszu

Wprowadzenie pomp ciepła jako alternatywy dla szkodliwych kopciuchów miało być dużym krokiem w poprawie jakości powietrza i ochrony środowiska. Niestety, polityczne spory i konflikty spowodowały wstrzymanie dotacji na ten cel przez resort klimatu i środowiska. Setki milionów złotych przeznaczonych na wsparcie wymiany pieców nie zostały wypłacone, co wywołuje zaniepokojenie wśród Polaków, którzy zdecydowali się na tę inwestycję.

Zadłużenie rośnie...

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez serwis polsatnews.pl, suma dotacji wynosi 300 milionów złotych. To ogromna kwota, która miała wesprzeć kilkanaście tysięcy gospodarstw domowych w wymianie ich starych, szkodliwych pieców na ekologiczne pompy ciepła. Jednak z powodu wstrzymania wypłat, liczba oczekujących na fundusze może sięgnąć nawet 700 milionów złotych do końca lutego.

Potrzeba czasu?

Minister klimatu i środowiska, Paulina Hennig-Kloska, uspokaja jednak, że program nie jest zagrożony. Zapewnia, że wszystkie wnioski zostaną rozpatrzone, a środki zostaną wypłacone, wymaga to tylko trochę czasu. Niemniej jednak, taka sytuacja wywołuje niepewność i frustrację rodaków, którzy liczyli na rządowe wsparcie w celu poprawy swojego systemu ogrzewania.

Cierpią jak zwykle...

Niestety, jak zwykle w przypadku konfliktów politycznych, każda strona próbuje zwalić winę na drugą. Zwolennicy obecnego rządu oskarżają poprzedni o zaniedbania i niemożność porozumienia się z Komisją Europejską w sprawie wykorzystania środków finansowych z Krajowego Planu Odbudowy. Jednak były wiceminister Ireneusz Zyska, odpowiedzialny za program, zapewnia, że pieniądze były niezależne od KPO i nie powinny być zagrożone. Zwraca on uwagę, że wstrzymanie dotacji było spowodowane niepodpisaniem umowy na finansowanie z programu FEnIKS (Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko). Zdaniem Zyski, minister postanowiła znaleźć pretekst, żeby opóźnić podpisanie umowy i zrzucić winę na PiS.

Środowisko, ale też ludzie

Spory polityczne w takiej kwestii jak poprawa jakości powietrza i ochrona środowiska powinny być odkładane na bok. Dotacje na wymianę kopciuchów na pompy ciepła są ważne, ponieważ przyczyniają się do walki ze smogiem i zanieczyszczeniem powietrza. Zadaniem rządu powinno być znalezienie rozwiązania problemu i jak najszybsze wypłacenie środków tym, którzy zdecydowali się na tę inwestycję. Skupienie się na kwestiach politycznych tylko opóźni pomoc dla Polaków i spowoduje większą frustrację.

Polacy liczą na te środki

Ważne jest, aby resort klimatu i środowiska działał w sposób skuteczny i niezależny od sporów politycznych. Program dotacji na pompę ciepła musi być kontynuowany i wypłaty środków muszą następować w odpowiednim czasie. W przeciwnym razie, Polacy, którzy zdecydowali się na ekologiczną inwestycję, mogą być zaniepokojeni i pozbawieni wsparcia, na które liczyli.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

A. Żmijewski 25.01.2024 07:04
To przecież nie pierwszy raz pyr pyr pyr gdy wszelkie rządowe dotacje i programy zasadniczo kończą się od skończenia kasy. To taka już świecka tradycja pyr pyr.

Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama