Wiele wydarzyło się od czasu, gdy 3 tygodnie temu Sąd Okręgowy w Warszawie skazał prawomocnie polityków Mariusza Kamińskiego i Maciej Wąsika na 2 lata więzienia za liczne przestępstwa, których się dopuścili podczas tzw. afery gruntowej. Prawo i Sprawiedliwość, którego członkami są Kamiński i Wąsik wydaje się, że przyjęło strategię, że obecne państwo jest nielegalne, bo kwestionuje prawa z czasów gdy rządził PiS. Izba Kontroli Nadzwyczajnej (jedna z izb Sądu Najwyższego) uchyliła postanowienie marszałka Sejmu o wygaszeniu mandatu posła Macieja Wąsika, a potem Mariusza Kamińskiego. Problem w tym, że wielu konstytucjonalistów uważa, iż ta Izba to nie sąd, bo jej powołanie nastąpiło niezgodnie z naszą Konstytucją, a dodatkowo nie jest uznawana przez struktury Unii Europejskiej (TSUE).
Chcą przyjść do Sejmu
-Tylko przemoc fizyczna wobec mojej osoby uniemożliwi mi wzięcie udziału w głosowaniach, które będą w środę odbywały się w Sejmie – powiedział dziś Mariusz Kamiński w wywiadzie radiowym.
Maciej Wąsik do kwestii udziału w najbliższym posiedzeniu Sejmu odniósł się w mediach społecznościowych. Opublikował on skierowane do niego pismo od marszałka Sejmu i skomentował: "W piątek było awizo, a dziś odebrałem pismo od Marszałka Hołowni z 21 XII. Zwraca się w nim, by do czasu rozstrzygnięcia odwołania do SN wstrzymać się od obowiązków poselskich. SN rozstrzygnął odwołanie na moją korzyść 4 stycznia. Zatem wracam do obowiązków! 10 stycznia w Sejmie!".
Stanowisko prezydenta
Prezydent Andrzej Duda uważa, że już ułaskawił panów Kamińskiego i Wąsika w 2015 r. przed skazaniem. Jednak prawomocny wyrok zapadł w grudniu 2023, zatem prawnicy uznają, że nie mógł zrobić tego wcześniej, ale może zrobić to teraz. Prezydent upiera się, że drugi raz nie będzie ułaskawiał i postanowił przekonać dziś o tym marszałka Szymona Hołownię.
-Postanowiłem zaprosić pana marszałka, żeby panu marszałkowi wyjaśnić, jakie jest moje stanowisko. Otóż ono jest jednoznaczne. Prerogatywa prezydencka została skutecznie wykonana w 2015 roku. Panowie, wszyscy czterej, zostali skutecznie ułaskawieni przez prezydenta Rzeczypospolitej. To zamknęło sprawę w sposób definitywny – powiedział prezydent Andrzej Duda.
Jednak panowie nie doszli do porozumienia. Marszałek wygasił mandaty i dezaktywował karty poselskie panów Wąsika i Kamińskiego
- Niestety prezydent zamiast starać się wpłynąć jakoś na złagodzenie tego, co się dzieje - taka jest rola prezydenta, głowy państwa - to tymczasem widzę, że jego stanowisko współgra z tym, co dzieje się, jeśli chodzi o wyrażanie poglądów przez obecną opozycję, dawną władzę rządzącą – powiedział Wojciech Hermeliński sędzia Trybunału Konstytucyjnego. Jego zdaniem prezydent eskaluje konflikt polityczny.
Czekają na nakaz aresztowania
Tymczasem dziś Sąd Rejonowy w Warszawie opublikował informację w sprawie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. W komunikacie napisano: „Wobec treści postanowienia i zarządzeń o wykonaniu wyroku przygotowano dokumentację wykonawczą, w tym nakazy doprowadzenia skazanych do jednostek penitencjarnych".
Zatrzymania powinna dokonać policja.
"W związku z licznymi zapytaniami dziennikarzy informujemy, że dotychczas nie wpłynęły postanowienia sądu nakazujące Policji doprowadzenie M. Kamińskiego i M. Wąsika. Po otrzymaniu stosownych dokumentów Policja wykona czynności administracyjne przewidziane prawem" - poinformowała policja o godzinie 18.25 w komunikacie opublikowanym na platformie X.
O sprawie Kamińskiego i Wąsika pisaliśmy wcześniej tu:
Napisz komentarz
Komentarze