Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 25 listopada 2024 11:31
Reklama dotacje rpo
Reklama

Czy dzieje im się krzywda?

Mieszkańcy gminy zaalarmowali media o złej sytuacji zwierząt przebywających na ranczu w Moryniu Dworze. Zarzucono tamtejszej Fundacji Pro Equo, że nie dba o zwierzęta. W upalne dni podobno brakuje im wody, a niektóre padają z wycieńczenia. Prezes fundacji twierdzi, że nic złego się nie dzieje. A podczas takiego upału to normalne, że najsłabsze zwierzęta padają. Wtedy są zabierane z rancza.
Czy dzieje im się krzywda?

Pod opieką Fundacji Pro Equo w Moryniu Dworze przebywają m.in. kozy, psy, koty, świnie. Ogółem kilkadziesiąt zwierząt, często niechcianych i porzuconych. Kiedy w upalne południe pojawiły się zaalarmowane media, zwierzętom nalewana była dopiero woda do picia.

 

Powiatowy lekarz weterynarii Hubert Gumowski potwierdza, że sytuacja nie jest dobra.

 

Sprawą obiecała się też zająć Elżbieta Grygorcewicz z Urzędu Miejskiego w Moryniu.

 

Sprawę nieodpowiedniego trzymania zwierząt pokazała Telewizja Szczecin. Materiał przygotowali Ewa Wymysłowska i Włodzimierz Szulc. Program weemitowano dziś (14 sierpnia) w trakcie Kroniki Szczecińskiej.
 

 

Sprawą zainteresowały się inne fundacje. Pomoc zwierzętom zaproponowali prezes Fundacji „Tara” Scarlett Szyłogalis oraz wolontariusz Norbert Ziemlicki. 

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaEPI-AKCJA Fundacji "Normalnie" 08.11.-09.12.2024
Reklamadotacje rpo
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama