Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 12:41
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Smishing, czyli fałszywe sms-y oraz podszywanie się mają nad sobą bat

CERT - specjalna jednostka pilnująca bezpieczeństwa internetowego ale także telekomunikacyjnego - od tego tygodnia chroni nas przed oszustami. Zobacz, jak to działa.
Wiele niebezpieczeństw czyha na nas w sieci.

Autor: iStock

W poniedziałek 25 września 2023 r. weszły w życie przepisy, które mają utrudnić życie sms-owym oszustom. Firmy, które chcą klientom wysyłać informacje, muszą wpisać się na urzędową listę.

CERT to specjalna jednostka pilnująca bezpieczeństwa w sieci. Nie tylko internetowej, ale także telekomunikacyjnej. 

322 tysiące zgłoszeń

„Tylko w 2022 zespół CERT Polska, który zajmuje się monitorowaniem polskiej cyberprzestrzeni, odebrał ponad 322 tysiące zgłoszeń dotyczących podejrzanych zjawisk w sieci. Większość z nich stanowiły sms-y z linkami. Ich tematyka się różniła – czasem chodziło o dopłatę do paczki, innym razem o niezapłacony rachunek za elektryczność czy zwrot podatku. Mechanizm działania zawsze był jednak podobny” – informują eksperci.

I dodają, że zazwyczaj są to informacje zawierające treści, które sprawiają, że odbiorca czuje presję czasu. Że musi szybko podjąć decyzję. Że jeżeli nie kliknie teraz w przysłany link, to zostanie pozbawiony wszystkich swoich pieniędzy z konta.

Nowe prawo

Dziś (25 września) w życie wchodzą przepisy, które mają chronić nas przed oszustami używających do swoich przestępstw sms-ów. Chodzi o dwie metody:

  • smishing – czyli fałszywe sms-y pochodzące od kuriera, banku czy instytucji publicznej, które zawierają np. link do strony internetowej zachęcającej do podania danych osobowych czy przelania pieniędzy;
  • spoofing – czyli podszywanie się pod numer telefonu zaufanej instytucji czy innej osoby i próba zastraszenia ofiary, wyłudzenia pieniędzy lub danych osobowych.

Nowe przepisy zawiera ustawa o zwalczaniu nadużyć w komunikacji elektronicznej.

Specjalny wykaz numerów

Nowe rozwiązania wydają się proste, ale skuteczne. Numery oszustów będą blokowane przez operatorów sieci. Oznacza to, że przestępcy stracą możliwość „polowania” na ofiary.

Po drugie – powstanie baza podejrzanie brzmiących treści i każdy sms, który będzie zawierał tego typu informacje, zostanie zablokowany – nie dotrze do adresata.

Dodatkowo Urząd Kontroli Elektronicznej będzie w posiadaniu specjalnego wykazu numerów, który ma ograniczyć możliwość podszywania się pod urzędy czy banki.

Sms-y tylko za zgodą

UKE uczula, że firma, która będzie chciała klientom wysłać jakieś sms-y, musi mieć na to specjalna zgodę.

„Zgodnie z art. 14 ustawy podmiot publiczny będzie mógł zlecać usługę wysyłania krótkich wiadomości tekstowych wyłącznie integratorowi usług SMS wpisanemu do wykazu prowadzonego przez Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej” – brzmi odpowiedni zapis ustawy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

tyle 30.09.2023 21:50
śmieszing mnie to

łapać oszustów 30.09.2023 18:37
Niektórzy tylko tym zawodowo się zajmują.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama