Nie wszyscy kierowcy wiedzą, w co obowiązkowo powinien być wyposażony samochód, którym jeżdżą. Ta niewiedza może ich sporo kosztować.
Jeśli chcesz jeździć bezpiecznie i uniknąć mandatu podczas kontroli policyjnej, musisz zwrócić uwagę na te elementy.
Obowiązkowe i zalecane
W Polsce do obowiązkowego wyposażenia samochodu należą teraz jedynie tablica rejestracyjna, trójkąt ostrzegawczy i gaśnica – oczywiście sprawna. Apteczki i kamizeli odblaskowej mieć nie musimy, jednak nie oznacza to, że nie warto się w nie zaopatrzyć.
Apteczka przyda się w razie konieczności opatrzenia drobnych skaleczeń i założenia opatrunku, z kolei kamizelka odblaskowa może uratować nam życie, jeśli zdecydujmy się wysiąść z samochodu po zmroku w skąpo lub nieoświetlonym terenie.
Samochód musi być sprawny
Obowiązkowe wyposażenie auta to jedno. Drugą, nie mniej ważną kwestią, jest to, żeby samochód poruszający się po drogach był sprawny technicznie. Zgodnie z art. 66 ustawy Prawo o ruchu drogowym, pojazd musi zapewnić bezpieczeństwo zarówno swoim pasażerom, jak i innym uczestnikom ruchu, nie może emitować hałasu przekraczającego normy ani \substancji szkodliwych w ilościach przewyższających limity.
Samochód nie może uszkadzać nawierzchni, musi gwarantować kierowcy odpowiednie pole widzenia oraz intuicyjną i pewną obsługę urządzeń kierujących, hamulców, sygnalizatorów i oświetlenia drogi, a także nie może powodować zakłóceń radioelektrycznych ponad wartości ustalone w przepisach.
Mandat dla zapominalskich
Za brak trójkąta ostrzegawczego albo gaśnicy można dostać mandat w wysokości do 500 zł. W przypadku nieprawidłowości związanych z tablicami rejestracyjnymi kara sięga nawet 1500 zł. To bolesny cios dla portfela. By go uniknąć, wystarczy po prostu śledzić przepisy.
I jeszcze jedno: co kraj, to inne prawo. Zapoznanie się z lokalnymi przepisami przed wyjazdem za granicę pozwoli uniknąć nieprzyjemnych, czyli kosztownych, niespodzianek.
Napisz komentarz
Komentarze