Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 25 listopada 2024 14:36
Reklama dotacje rpo
Reklama

Kosztami swoich błędów burmistrz nie może obciążać mieszkańców! – uważa Maria Piznal

Nie możemy przemilczeć tego, jak burmistrz interpretuje prawomocny wyrok, podejmując działania, które mają obciążyć część mieszkańców kosztami, nie wskazując podstawy prawnej. Ponadto winę za ten stan rzeczy próbuje przerzucić na innych – powiedziała mieszkanka Maria Piznal podczas dzisiejszej sesji Rady Miejskiej w Gryfinie.
Kosztami swoich błędów burmistrz nie może obciążać mieszkańców! – uważa Maria Piznal
Maria Piznal przypomniała cytaty burmistrza i jego zastępców, słów, których nie da się wymazać.

Autor: Maria Piznal

Poniżej wystąpienie Marii Piznal podczas dzisiejszej (31 sierpnia 2023) sesji Rady Miejskiej w Gryfinie. Wypowiedź dotyczy przygotowanej przez burmistrza tzw. uchwały śmieciowej i reakcji burmistrza na prawomocny wyrok sądu.

Śródtytuły i wytłuszczenia od redakcji. 

Kiedy „takie haniebne postępki widzę”

Nie sądziłam, że jeszcze raz będę zabierała głos w sprawie obowiązującej do niedawna, zaskarżonej uchwały odpadowej. Zdecydowało o tym przede wszystkim działanie burmistrza pana Mieczysława Sawaryna, wyrażone w dwóch pismach kierowanych do zarządców nieruchomości wielolokalowych w kwietniu i lipcu br. oraz wypowiedzi włodarza podczas lipcowego spotkania w Urzędzie z tymi zarządcami. Dodatkowo, przygotowując fragmenty powieści „Nad Niemnem” dla mojej grupy teatralnej z okazji kolejnej edycji Narodowego Czytania, natknęłam się ponownie na cytat, będący wypowiedzią jednego z głównych bohaterów, który mi już umknął, ale w czasie ponownej lektury przypomniałam go, a brzmi on następująco: „Bić się z wami ani z nikim, jak Bóg jest na niebie, nie będę, ale językiem nie poruszyć, kiedy takie haniebne postępki widzę, to już nijak nie mogę.” 

No więc, nie mogę, a w zasadzie – nie możemy – ponieważ wypowiadam się także w imieniu koleżanki pani Bożeny Górak, z którą wspólnie zaskarżyłyśmy uchwałę odpadową oraz wielu zainteresowanych mieszkańców naszej gminy, nijak nie możemy przemilczeć tego, jak burmistrz interpretuje prawomocny wyrok, podejmując działania, które mają obciążyć część mieszkańców kosztami, co do których nie wskazał podstawy prawnej. Ponadto, winę za ten stan rzeczy próbuje przerzucić na innych. Wystarczy jednak przytoczyć parę faktów, które wskażą odpowiedzialnych i z pewnością nie są to mieszkańcy jednoosobowych gospodarstw zabudowy wielorodzinnej, którzy opłatę za śmieci uiszczali na podstawie obowiązującego aktu prawa miejscowego. 

Burmistrz przemilczał okoliczności

Na spotkaniu 20 lipca br. z zarządcami nieruchomości wielolokalowych burmistrz informował i wielokrotnie powtarzał wielokrotnie, że to radni wybrali wariant, który później został uchwalony a następnie zaskarżony. To prawda, że radni zagłosowali nad takim projektem, ale o okolicznościach tego głosowania burmistrz już nie informował. Tymczasem z sesji 5 listopada 2020r., kiedy podejmowana była ta uchwała wynika, że radni mieli sporo wątpliwości. Po pierwsze, co do formy głosowania – to wynika wprost z protokołu sesji. 

Kiedy przewodniczący Rady przekazał, że w głosowaniu nad tymi wariantami przedłożonymi przez burmistrza, można opowiedzieć się za którymś z nich, wstrzymać się od głosu albo być przeciw, wiceburmistrz Tomasz Miler był innego zdania. Cytuję z protokołu: „Nie wiem czy prawdopodobnie czytaliśmy ten sam przekaz od pana radcy, natomiast pan użył sformułowania, iż można być przeciw. Z tego co ja przynajmniej tutaj czytam w tej chwili to tą wiadomość od pana radcy interpretuję w ten sposób, iż każdy z radnych w pierwszej kolejności mówi, za którym jest wariantem bądź się wstrzymuje. Nie widzę w tej informacji od pana radcy informacji o głosowaniu przeciw, bo to by wprowadziło duży bałagan.”

Po konsultacji z radcą prawnym okazało się, że rację miał pan przewodniczący Rady, ale proszę zwrócić uwagę, jaki był przekaz zastępcy burmistrza, może nawet założenie, że radni muszą coś wybrać i nie będą głosowali przeciw. A radni – zwłaszcza ci, którzy byli przeciw, zwracali uwagę, że te warianty są niedopracowane, że nie było debaty z mieszkańcami, że zaproponowane warianty nie wyczerpują wszystkich możliwości, że można jeszcze opracować inne, które uszczelniłyby system a wytwórców odpadów potraktowałyby sprawiedliwie, sprawiedliwie obciążając tymi opłatami. 

5 radnych było przeciw

Warto w tym miejscu wymienić nazwiska tych radnych, którzy jednak – widząc niedoskonałości wszystkich projektów przedłożonych przez burmistrza oraz konieczność ich dopracowania – głosowali przeciw. Byli to, w kolejności alfabetycznej: Rafał Guga, Magdalena Pieczyńska, Marek Sanecki, Andrzej Urbański, Jolanta Witowska. Tych pięcioro radnych uznało, że żaden z przedłożonych przez burmistrza projektów nie powinien wejść w życie. Jednak większość Rady opowiedziała się za wariantem hybrydowym – tym, który później wszedł w życie – tj. metodą i opłatą „od osoby” w zabudowie jednorodzinnej i od powierzchni lokalu dla mieszkańców zabudowy wielorodzinnej. I taką uchwałę ostatecznie podjęto; 11 radnych było za, 7-przeciw, 3 osoby-wstrzymały się od głosu. Nie będę przytaczała kto, można to sprawdzić w imiennym wykazie głosowań, który jest umieszczony w Biuletynie Informacji Publicznej. 

Cytaty burmistrza i zastępców

Dziś pan burmistrz i jego zastępcy chętnie i wielokrotnie przypominają, że to przecież radni wybrali określony projekt uchwały śmieciowej, zapominając jednocześnie o tym, jaki był ich przekaz i oczekiwanie, co do tego wyboru. A mówili m.in. tak, tu przytoczę naprawdę krótkie wypowiedzi z protokołu sesji z 5 listopada 2020 r.: 

Tomasz Miler: „Proszę o to, abyśmy na razie mimo niedoskonałości przyjęli ten wariant z zastrzeżeniem wytyczenia kierunku do jego udoskonalenia w przyszłości” I jeszcze: „Mam nadzieję, że ten wariant trzeci [czyli ten hybrydowy] w proponowanym przez nas brzmieniu wejdzie w życie”

Burmistrz Mieczysław Sawaryn: „Chciałbym podtrzymać deklarację pana burmistrza Tomasza Millera i powiedzieć tak, proszę was o to, żebyście przyjęli ten wariant, który rada wybrała, żebyście przyjęli zaproponowane przez nas stawki i żebyście te stawki monitorowali przez stosowny czas”. I później: „Apeluję do państwa, abyście przyjęli zgłoszony i wybrany przez siebie projekt i proponuje porozumienie, abyśmy to konsultowali na bieżąco i ulepszali system, który zostanie przez państwa wybrany.”

Pierwszy zastępca burmistrza Paweł Nikitiński, przekazując, że ma upoważnienie od burmistrza, żeby tę dyskusję podsumować ze strony magistratu, przekazał: „W imieniu pana burmistrza proszę o poparcie tego projektu uchwały, a wszystkich państwa, którzy mają mimo wszystko wątpliwości, o przychylność wyrażoną w innym rodzaju” – cokolwiek miałoby to znaczyć.

Za plecami rady

Burmistrz Sawaryn, wskazując, że to radni wybrali taki wariant uchwały, pomija także fakt, że w wyniku zaskarżenia uchwały śmieciowej, WSA wyrokiem z 10 marca 2021 r. stwierdził jej nieważność w całości, a radca prawny upoważniony przez burmistrza wniósł do NSA skargę kasacyjną. Działał z upoważnienia burmistrza, zaś skargę kasacyjną wniósł w imieniu Rady Miejskiej, o czym radni nie wiedzieli. 

Zwróciłyśmy się z pani Górak pisemnie do przewodniczącego Rady w maju 2021 r. z prośbą o wyjaśnienie, jak do tego doszło, dlaczego i jakie radni mieli argumenty, żeby zaskarżyć ten wyrok sądu. Wyjątki tylko z odpowiedzi p. Rafała Gugi przeczytam. „Rada Miejska w Gryfinie nie zajmowała się sprawą skargi kasacyjnej od wyroku WSA w Szczecinie z dnia 10 marca 2021 r.” I dalej, że podczas obrad w dniu 29 kwietnia 2021, „w punkcie wolne wnioski radni zostali poinformowani, że skarga kasacyjna została złożona przez Gminę Gryfino”. Następnie pan przewodniczący poprosił o ten dokument, rozesłał go pozostałym radnym, i jeszcze taka informacja: „Wielu radnych informowało z oburzeniem, że są zdziwieni faktem, iż została złożona skarga kasacyjna w imieniu Rady Miejskiej w Gryfinie, a radni nic o tym nie wiedzieli. Równocześnie oświadczam, że nie miałem wiedzy o złożeniu skargi kasacyjnej w imieniu organu stanowiącego, którego jestem przewodniczącym.

Rekordowe 3,2 mln zł deficytu

Ale o tym fakcie pan burmistrz nie poinformował zaproszonych na lipcowe spotkanie zarządców nieruchomości wielolokalowych. Ani też o tym, że przez ponad dwa lata trwał sądowy proces, w którym Gmina broniła tego bubla prawnego – nie radni, Gmina. W czasie obowiązywania zaskarżonej uchwały Gmina poniosła olbrzymie straty, za dwa lata funkcjonowania to ponad 3 mln 250 tys. zł. Nigdy nie było takiego deficytu w historii funkcjonowania tego systemu od wprowadzenia go w 2013 r.

 Z przygotowanej na dzisiejszą sesję informacji wynika, że funkcjonowanie nowej uchwały od stycznia br., w ciągu pierwszego półrocza przyniosło Gminie nadwyżkę dochodów nad kosztami w kwocie, o czym już była mowa, ponad 560 tys. zł. Przyjęcie takiej uchwały to m.in. skutek bardzo intensywnego działania mieszkanek, które zaskarżyły poprzednią uchwałę. Ale tego zdaje się pan burmistrz nie widzieć. 

Burmistrz nie chciał aby goście zadawali mu pytania

Działanie gospodarza gminy w tej sprawie wywołuje wiele pytań, na które nie ma odpowiedzi. Była okazja, żeby je zadać włodarzowi podczas lipcowego spotkania w Urzędzie. Ale burmistrz nie wyraził zgody na to, aby wypowiadał się ktokolwiek poza zaproszonymi zarządcami nieruchomości wielolokalowych, mimo że było to spotkanie informacyjne. Burmistrz powiedział, co miał do powiedzenia, chwilę porozmawiał z zarządcami i wyszedł. Tymczasem bez odpowiedzi pozostały choćby takie pytania, zadaję je teraz publicznie:

- Prawomocny wyrok zapadł 16 lutego br. – dlaczego spotkanie z zarządcami spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych, w celu rzekomego omówienia sytuacji wywołanej tym wyrokiem, zorganizowane zostało pół roku później? Dodatkowo, 3 miesiące od wysłania pisma, w którym burmistrz informuje, że spółdzielnie i wspólnoty „są zobowiązane do złożenia korekt deklaracji za lata 2021-2022”, a „w przypadku ich niezłożenia w terminie 30 dni od otrzymania [tego] pisma, burmistrz będzie musiał wszcząć postępowanie w przedmiocie określenia zobowiązania z tytułu opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi”

Ważne pytania do burmistrza

- Co to znaczy, że burmistrz ma „pełne rozeznanie, że sytuacja wywołana skargą do sądu, wniesioną przez mieszkanki Gminy Gryfino skutkuje powstaniem trudnej sytuacji finansowej wielu wspólnot oraz spółdzielni mieszkaniowych”? To nie mieszkanki wydały taki wyrok. Prawo zostało naruszone dlatego, że burmistrz przedłożył projekt uchwały, która w części naruszała ustawę o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, a później Rada Miejska przyjęła taką naruszającą prawo uchwałę. Konsekwencje za tę sytuację powinny ponieść osoby, które opłacane z naszych podatków są odpowiedzialne za ten bubel prawny, który naraził gminę na olbrzymi deficyt, już przytaczałam jego wielkość. Deficyt ten został pokryty z dochodów własnych Gminy niepochodzących z opłat pobranych za gospodarowanie odpadami komunalnymi, tzn. że na tę opłatę złożyli się już wszyscy mieszkańcy, w tym również mieszkający w pojedynkę członkowie spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych. 

- W którym miejscu prawomocnego wyroku jest informacja, że ten wyrok ”skutkuje obowiązkiem naliczenia wyższych opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi za lata 2021-2022”? Wyrok jest dostępny w bazie orzeczeń sądowych.

- O jakich „zaległościach” pisemnie informuje burmistrz zarządców nieruchomości wielolokalowych, cyt.: „Z uwagi na powyższe pragnę przedyskutować z Państwem możliwość wypracowania stanowiska umożliwiającego udzielenie ulg w spłacie zaległości.” Opłaty były regulowane na podstawie obowiązującej uchwały. To, że był to prawny bubel, powinno obciążać wyłącznie organ – nie może stanowić podstawy prawnej do weryfikowania przez burmistrza stawki za okres wsteczny.

Burmistrz przerzuca skutki błędnych decyzji na mieszkańców?

Uważamy, że takie działanie burmistrza jest próbą przerzucenia skutków błędnych decyzji na mieszkańców. Żadne przepisy prawa nie zobowiązują zarządców nieruchomości wielolokalowej do dokonania korekt deklaracji o wysokości opłaty  w przypadku wprowadzenia zmiany metody ustalania tych opłat z mocą wsteczną. Tu opierałam się na kilku opiniach prawników. Uchwała odpadowa z 5 listopada 2020 r. nie jest tożsama z tą, z której usuwa się sprzeczny z prawem zapis. To nie są tożsame uchwały.

Wielu zainteresowanych pyta wobec tego, czy prawo może działać wstecz? Z wyroków sądowych dostępnych w Centralnej Bazie Orzeczeń Sądów Administracyjnych, a odnoszących się do tej problematyki wynika jasny i jednoznaczny przekaz. 

[I tutaj na poparcie swych słów Maria Piznal zacytowała art. 2. naszej Konstytucji czy przykład z  orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego. Co ciekawe w tym miejscu Maria Piznal spojrzała w stronę radcy prawnego, który przytakiwał jej wypowiedzi. W pewnym momencie powiedział: Zgadza się, prawda? Radca odpowiedział: Tak.]

Autopoprawka burmistrza nie była żadną ulgą 

Na koniec króciutko odniosę się tylko do rzekomej „ulgi”, która nigdy ulgą nie była. Pan burmistrz w czasie lipcowego spotkania wielokrotnie używał tego określenia na zakwestionowany przez sąd zapis. Nie dość, że nie był on zgodny z prawem, to w ocenie wielu mieszkańców był warunkiem dyskryminującym część społeczeństwa. Żeby móc skorzystać z opłaty za śmieci tak jak w zabudowie jednorodzinnej, czyli „od osoby”, nie można było średnio w miesiącu zużyć więcej niż 4 m³ wody w zabudowie wielorodzinnej w gospodarstwach jednoosobowych. Burmistrz usiłował przekonać, że ten zapis powstał w trosce o samotnych, często starszych i schorowanych mieszkańców. Gdyby tak było, nie byłaby to wrzutka na ostatnią chwilę. W BIP, w materiałach przygotowanych na sesję, na której podjęto tę uchwałę 5 listopada 2020 r., nie ma tego wariantu, który zawierałby tę rzekomą ulgę. Nie ma, dlatego że został wprowadzony jako autopoprawka, a radni otrzymali to na dzień przed sesją. Autopoprawka z tym warunkiem nie była żadną ulgą. Taka to była troska.

 

O uchwale śmieciowej wypowiadali się tez na sesji inni. Problem z odsłuchaniem i wynotowaniem polega na tym, że nie wszystko się nagrało. Pewne wypowiedzi są bardzo wyciszone, więc kto wie czy nie będzie trzeba poczekać na protokół z sesji.  


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Mieszkaniec 15.09.2023 15:42
Czy któraś społdzielnia albo wspólnota dostała już oficjalną decyzje administracyjną burmistrza z konkretną kwotą do zapłaty za te dwa lata w stecz? Pytam bo ja dostałem od mojej wspólnoty takie pismo wzywające do zapłaty ale kiedy domagam się decyzji na podstawie której każą mi to zaplacic to powołują się jedynie na pismo informacyjne burmistrza. Czy to jest w zgodzie z prawem?

Głos ludu 06.09.2023 07:51
Umorzenie, umorzenie i koniec. Tak jak na sesji powtarzał jeden radny. A jak Bur nie umorzy i go znowu wybierzecie, stracę wiarę w naród.

w pale się to nie mieści 01.09.2023 18:31
W cywilizowanym kraju urzędas, który wypuścił takiego bubla zostałby od ręki zdymisionowany z banem na inne publiczne stanowiska. W Gryfinie dostał premię...

Stasia 03.09.2023 20:02
Chodzi o Milera.

ale... 03.09.2023 21:44
to tylko wykonawca...

nieJa 01.09.2023 17:48
toczy się wojna na górze .więc mamy wojenkę i w gminie.Z żoną jesteśmy emerytami 75 +(ijeszcze trochę )Mamy dwupokojowe mieszkanie (własne)tyraliśmy cięzko całe życie.Muszę przyznać ,że żle się nam nie dzieje.Kto pracował ten ma!Smieci w bloku nie segregują więc opłaty wyższe .to nie burmistrz winny tylko twój sąsiad niechluj!

do sawaryniarza z 17.48 02.09.2023 00:58
tyle zrozumiałeś? To spróbuj przeczytać jeszcze ze trzy razy...

nieJa 02.09.2023 14:05
Tyle zrozumiałem ,ze najlepiej psioczyć ,marudzić zwalać na innych.A wziąć się samemu do roboty,przekonać innych do swoich racji. Tak dla ciebie :Sawaryn nie z mojej bajki ale wnerwia mnie kelnerskie zachowanie :to nie ja to on

daj spokój 02.09.2023 14:26
Przeciez to Sawaryn teraz psioczy i próbuje znaleźć winnego zamiast samemu uderzyć się w piersi.

nieJa 03.09.2023 12:31
sumując: po "odzyskaniu" w 1990 roku wolności od ruskich jest coraz gorzej . Obecnie jest całkiem do du..

o rany... 03.09.2023 13:58
nieJa 03.09.2023 12:31
sumując: po "odzyskaniu" w 1990 roku wolności od ruskich jest coraz gorzej . Obecnie jest całkiem do du..
to wiele wyjaśnia, że zupełnie nie ogarniasz, o co chodzi z wyrokiem sądu...

nieJa 03.09.2023 18:04
to my mamy jeszcze sądy w wyr tórch mozna wierzyć?O rany c za cyrk

no tak 03.09.2023 19:58
nieJa 03.09.2023 18:04
to my mamy jeszcze sądy w wyr tórch mozna wierzyć?O rany c za cyrk
burmistrz zdaje się też ma takie zdanie...

Stasia 03.09.2023 20:01
Skąd niby wiesz co myśli Sawaryn?

nieJa 04.09.2023 08:05
"no tak " po prostu nie ogarniasz.Większość polaków nie wierzy sądom . Przestań tkwić w niechęci do burmistrza i popatrz realnie na świat

szkoda słów 05.09.2023 00:40
nieJa 04.09.2023 08:05
"no tak " po prostu nie ogarniasz.Większość polaków nie wierzy sądom . Przestań tkwić w niechęci do burmistrza i popatrz realnie na świat
o, sawaryniarz "nieja" uważa, że sądy się uwzięły na biedniutkiego Sawaryna, co w ogóle nic nie spartolił?

nieJa 05.09.2023 07:16
nie odwracaj kota ogonem,ja o sądach w Najjaśniejszej a ty znowu o Sawarynie.Idż w końcu na plac Barnima i publicznie obsobacz burmistrza to moze ci przejdzie ta trauma sawaryniarska

Radziks 01.09.2023 14:33
Sawaryn to najlepszy burmistrz w historii Gryfina co czarno na białym widać na przykładzie uchwały śmieciowej.

cwancyk 01.09.2023 11:46
Panie adwokacie a dlaczego interpretuje pan tak, że to ci, co płacili mniej mają zwracać? A MOŻE CI, CO PŁACILI WIĘCEJ POWINNI DOSTAĆ Z GMINY ZWROT? Kto powiedział, że nierówne traktowanie ma być tylko na korzyść gminy i większych opłat? A może właśnie na korzyść mieszkańców?

roos 01.09.2023 17:02
ten adwokat to poziom burmiszcza !

PRAWO 01.09.2023 10:52
Wyroki NSA i TK nie pozostawiają cienia wątpliwości, że wsteczna moc prawa moze dotyczyć wyłącznie przyznania praw obywatelom ale nigdy nałożenia na nich obowiązków, które mogą pogorszyć ich sytuację

przecież 01.09.2023 11:23
Przecież Sawaryn powiedział, że ten wyrok ma gdzieś bo ":jest niezgodny z prawem" wg. jego wiedzy czyli niewiedzy.

Do prawo 01.09.2023 11:46
Wczoraj Pani Piznal też o tym mówiła na sesji

puskas 01.09.2023 09:55
Kiedy referendum w sprawie odwołania tej trójcy i jej szefa ?

V. 02.09.2023 20:43
Przede wszystkim to odwołać N., który we wszystko się wp...

A. Żmijewski 01.09.2023 08:51
Trzeba skargę kasacyjną napisać do Pana Prezydenta bo do niego jeszcze nie pisałem. Skarga zasadna a wsteczne opłaty za śmieci niezasadne. Pyr pyr pyr

żałosne, Hajdas 01.09.2023 09:53
Hajdas, lepiej skarżyć się na Sawaryna do radnych i skamleć, żeby skargę odrzucili? https://www.igryfino.pl/artykul/28325,poskarzyl-sie-na-burmistrza-jednak-byl-zadowolony-ze-rada-nie-uznala-winy-sawaryna

Zdzislaw Dyrman zasadniczo 01.09.2023 10:23
Sam się zaskarż pomidorowy stalkerze zasadniczo i to jest dobra ta koncepcja zasadniczo

do psychola 01.09.2023 11:43
Hajdas skarżyć będziesz sam na siebie?

Wkurzo 01.09.2023 08:12
Dobrze słyszałam, że miler dostał duża nagrodę za przygotowanie tego bubla? Przecież ta nagroda poszła z naszych pieniędzy!!!

Robal 01.09.2023 08:44
To właśnie tak powstał ten deficyt

przysłowie 01.09.2023 08:03
W tej kampanii urzędniczej arogancji jest realizacja tego przysłowia, że nikt nie da ci tyle, ile polityk burmistrz obieca, a niekomptetenty urzędnik w jednej osobie odbierze.

Maciej F. 01.09.2023 08:01
Pani Maria społecznie robi więcej dobrego niż cała gryfińska władza za grubą kasę...

plotki 04.09.2023 16:52
rogi przyprawiłem, to ja dagmara pamietasz mnie, to ja dagmara, przyprawilam rogi i poszlam w tango

Wkurzony 01.09.2023 07:45
Jonasik kilka razy mówił, że jest możliwość umorzenia opłat korygujących za śmieci. A Miler jakby tego nie słyszał, ciągle gadał o rozłożeniu na raty. Nie zaplanowali tych opłat w dochodach Gminy, rączki zacierają na dodatkowy szmal.

niestety 01.09.2023 07:58
Widać, że tercet nie chce pomóc a pogłębić kryzys. A ludzie płaczą i płacą za głupotę i upór.

Robal 01.09.2023 08:46
Może miler by w takim razie w całości wpłacił na konto cała kwotę tej nagrody- czekamy na taki gest

Sąsiad 01.09.2023 09:20
Mileros było wiadomo że się nie nadaje tylko czepie szmal. A nagroda która została wypłacona jest zrozumiałe że powinna być zwrócona na konto Urzędu Miasta I Gminy Gryfino. Jak śmiał przyjąć za BUBLA Pieniądze

ale... 01.09.2023 09:55
Miler robił to w ramach swojej pracy - a nie "po godzinach" - niech zwraca z pensji!

Sąsiad 01.09.2023 16:24
To niemożna mówić czy wpłaci czy nie!! Jest to obowiązek oddania pieniędzy które mu się nienależą. Koniec kropka!!

Wyjaśniacz 01.09.2023 07:30
W ostatnim, najważniejszym głosowaniu, wprowadzającym uchwałę w życie przeciw byli: Hołub, Guga, Jonasik, Romanicz, Sanecki, Urbański i Witowska.

oklaski 01.09.2023 07:59
Brawo!

Wyjasnie 01.09.2023 07:25
W

wyjasnione 01.09.2023 07:59
Też tercet w d mam

ReklamaEPI-AKCJA Fundacji "Normalnie" 08.11.-09.12.2024
Reklamadotacje rpo
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama